Ostatnią mam wielką ochotę na mięso w postaci gulaszu. Po ostatnim dyniowcu postanowiłam sporządzić danie, na które pomysł zaczerpnęłam z książki "Kuchnia Polska" Ewy Aszkiewicz i trochę modyfikując składniki stworzyłam ten gulasz. Przy okazji włączam się w akcję "Gotujemy po polsku" organizowaną przez Grumko.
Składniki:
1 kg mięsa indyczego (pokrojonego na gulasz)
2 cebule
0.5 łyżeczki słodkiej papryki
0.5 łyżeczki ostrej papryki
1.5 łyżki koncentratu pomidorowego
kilka ziaren jałowca
2 listki laurowe
sól, pieprz
Mięso posypujemy solą i pieprzem i odstawiamy do lodówki, aby przeszło tymi przyprawami. Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy na nim drobniutko pokrojoną cebulę. Do cebuli dodajemy mięso, ewentualnie podlewając jeszcze odrobiną oleju. Zrumienione z każdej strony mięso podlewamy 1.5 szklanki wody, dorzucamy listki laurowe, jałowiec i dusimy na niewielkim ogniu. Gdy mięso jest już miękkie dodajemy do całości koncentrat pomidorowy i podgrzewamy jeszcze przez parę minut.
Gulasz można podać z domowymi kluseczkami, jednakże ja podałam go z normalnym makaronem z braku czasu na przygotowanie kluseczek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz