niedziela, 24 stycznia 2016

Kotlety z ciecierzycy z żółtą pastą curry i słonecznikiem

Po raz kolejny w mojej kuchni zagościły wegetariańskie kotleciki. Ponownie ich głównym składnikiem była ciecierzyca. W październiku zachęcałam Was do wypróbowania kotletów z ciecierzycy z pastą paprykową, tym razem wykorzystałam żółtą pastę curry (kolejny sposób na wykorzystanie takiej pasty) i ziarna słonecznika. Kotlety są aromatyczne, a nieco chrupiące ziarna słonecznika doskonale współgrają z miękką i nieco skrobiową konsystencją miksowanej ciecierzycy. Podane proporcje wystarczą na ok. 10 małych kotlecików, ale śmiało można uformować kilka nieco większych i podać je w burgerowych bułeczkach. Ja podałam swoje kotleciki z paprykowym kuskusem i plastrami usmażonego sera halloumi. 

Chickpea burgers with yellow curry paste

niedziela, 10 stycznia 2016

Słodko-kwaśne klopsiki

Co robicie, gdy nie macie żadnego pomysłu na obiad, a sprawdzenie zawartości lodówki w żaden sposób Was nie zainspirowało? Ja rozpoczynam w takiej sytuacji przeglądanie otaczających książek kulinarnych oraz dziesiątek linków, które mam zapisane w mojej komputerowej przeglądarce. Przede wszystkim królują w niej zagraniczne blogi kulinarne, a kuchni azjatyckiej jest naprawdę sporo. Tym razem zawartość mojej przeglądarki podrzuciła mi klopsiki z imbirem, czosnkiem i chińską przyprawą pięć smaków, obtoczone w słodko-kwaśnej glazurze ze strony Rasa Malaysia. 

Klopsiki są bardzo smaczne, dlatego zdecydowałam się podzielić z Wami przepisem (poniżej w przepisie również link do oryginalnego przepisu). Aby efekt był odpowiedni ważne byście skorzystali z prawdziwej chińskiej przyprawy pięć smaków, w której skład wchodzą: anyż gwiaździsty, cynamon, pieprz (powinien być syczuański), nasiona kopru oraz goździki. Niestety nadal w sprzedaży trafiają się inne mieszanki, które z tą przyprawą nie mają wiele wspólnego. A naprawdę warto przygotować te klopsiki bez pomijania tego składnika. :)


Sweet and sour meatballs


środa, 6 stycznia 2016

Cebulowa zupa - krem

Gdy wracamy do domu po pobycie na mroźnym powietrzu miseczka gorącej, smacznej zupy stanowi szybką i skuteczną metodę na rozgrzanie. Garnek zupy to doskonały sprzymierzeniec w walce z zimową aurą. W mojej kuchni ostatnio pojawiła się kremowa, delikatna i nieco słodka zupa z żółtej cebuli. W przeciwieństwie do większości znanych mi zup cebulowych nie zawiera wina, a kawałki cebuli zostały zmiksowane z dodatkiem ziemniaków. Za to znalazł się tu brązowy cukier, który nadaje zupie naprawdę niesamowity smak. Jeżeli znudziły Ci się tradycyjne zupy i nie boisz się odrobiny słodyczy w wytrawnym daniu to ta zupa jest czymś w sam raz dla Ciebie :)  Zapraszam :)


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...