Durszlak zrobił nam wczoraj bardzo nieprzyjemną niespodziankę. Właściwie nie sam durszlak, a osoby zarządzające tą stroną, które podjęły decyzję o jej zamknięciu. Przykro, bardzo przykro. Do przeszłości przechodzi miejsce, gdzie miałam możliwość poznać wiele wspaniałych osób, gdzie zawsze można było znaleźć inspirację oraz gdzie świetnie bawiliśmy się w trakcie akcji kulinarnych. W chwili obecnej szukamy miejsca dla siebie...
Decyzja o zamknięciu durszlaka zbiegła się w czasie z zorganizowaną przeze mnie akcją Truskawki 2011. Chciałabym ogłosić, że ta akcja się odbywa i mam nadzieję, że jak najwięcej osób weźmie w niej udział.
Ponieważ nie ma już gdzie zapisywać naszych propozycji to proszę o przesyłanie linków do postów (z zamieszczonym bannerem) na maila shinju1@wp.pl Mam nadzieję, że wspólnymi siłami uda nam się przeprowadzić tą akcję. W tych okolicznościach tym bardziej banner jest ważny, by jak najwięcej osób dowiedziało się o tym, że ta akcja działa.
Akcja potrwa do 17.07, później opublikuję podsumowanie.
szkoda że tak wyszło z durszlakiem. z akcji się bardzo cieszę i na pewno wezmę w niej udział;)
OdpowiedzUsuńw akcji na pewno wezmę udział :) już jutro coś będę klecić z truskawkami, a co durszlaka to jestem tą całą sprawą zawiedziona, tak nagle i bez uprzedzenia, że nawet nie zrobiłam sobie linków do blogów :/
OdpowiedzUsuńChociaż mam mało ostatnio czasu to z chęcią się do niej zapisuję :)
OdpowiedzUsuńShinju, czy przepis opublikowany 6 czerwca może być? Bo nie wiem od kiedy trwa akcja.
OdpowiedzUsuńTak, przepis zz 6.06 może być. Wszystkie przepisy archiwalne są ok, pod warunkiem że pochodzą z 2011 roku. Akcja zaczęła się późno dlatego nie ma problemu z przepisami archiwalnymi.
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńTo jeśli można podam swój przepis tutaj, jest mi tak po prostu wygodniej:
http://lekki-blog.blogspot.com/2011/06/truskawki-mietowo-pistacjowe.html
Serdeczności.:)
Ale u mnie zaraz burza będzie - zrobiło się tak ciemno, że muszę włączyć światło...
Niestety :( ja też miałam pomysł, by zrobić akcję z truskawkami, ale się wstrzymywałam i w końcu robisz ją Ty :) oczywiście biorę udział.
OdpowiedzUsuńSzkoda Durszlaka, ale w akcji truskawkowej na pewno wezmę udział!
OdpowiedzUsuńo i czy mogę je wrzucić tu? To wygodne...
OdpowiedzUsuńhttp://gracewkuchni.blogspot.com/2011/06/dla-maych-i-duzych-dzieci-nalesniki-z.html
http://gracewkuchni.blogspot.com/2011/06/dla-maych-i-duzych-dzieci-nalesniki-z.html
http://gracewkuchni.blogspot.com/2011/06/dla-maych-i-duzych-dzieci-nalesniki-z.html
Szkoda mi Durszlaka okropnie i tak pusto bez niego teraz :(
OdpowiedzUsuńSporo osób założyło sobie teraz konto na Mikserze (mikser.kulinarne.info), to trochę podobny agregator tylko do tej pory mniej popularny, no i tam też można akcje organizować, np. yoboda przeniosła tam już swoją "muzyczno-kulinarną" akcję.
A w truskawkowej na pewno wezmę udział, cieszę się, że jednak taka powstała :)))
Szkoda Durszlaka, ale, jak to mowia, "cos sie konczy, cos sie zaczyna"... Moze wyjdzie nam to na dobre? Ten caly Mikser nie jest taki zly, a przynajmniej admina obchodzi, co sie dzieje na stronie...
OdpowiedzUsuńDo akcji truskawkowej dolacze juz wkrotce - szykuje cos specjalnego na niedziele :)
Twoja akcja jest już chyba na mikserze? Tam wrzuciłam przepisy truskawkowe.
OdpowiedzUsuńJolu - tak, ta akcja jest teraz również na Mikserze, ale powstała jeszcze nawet zanim byłam tam zarejestrowana :) Podsumowanie akcji będzie zarówno na Mikserze jak i u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńDurszlak is not dead! Wraca z martwych, ożywiany przez nowy zespół. Przed nami mnóstwo pracy, ale bardzo nam zależy żeby Wasz ulubiony serwis ponownie pojawił się w sieci…
OdpowiedzUsuńKoniecznie zajrzyjcie na http://facebook.com/Durszlakpl - polubcie nas tam, będziecie na bieżąco dostawać aktualizacje na temat naszych postępów i spotkacie innych Durszlakowiczów (zebrało się tam ich już ponad 200).