Omlety to jedno z moich ulubionych dań śniadaniowych. Najczęściej przygotowuję wersję najprostszą czyli omlet z samych jajek z dodatkiem mleka. Serwuję go w postaci wytrawnej. Od czasu do czasu decyduję się na wersję słodką i wtedy wybieram omlet biszkoptowy. Przygotowuje się go dość szybko, a liczbę składników bardzo łatwo zapamiętać.
Taki omlet możemy podać tylko z cukrem pudrem, albo wykorzystać różne dżemy, konfitury czy też słodkie sosy. Zaletą tego omletu jest to, że zazwyczaj jest uwielbiany przez dzieci, więc jeśli mamy małego śniadaniowego niejadka to może takim omletem skusimy go do jedzenia :)
Składniki (na 1 omlet):
2 jajka, oddzielone białka od żółtek
2 łyżki cukru
2 łyżki mąki
szczypta soli
1 łyżka masła
dodatki: konfitury, śmietana, cukier puder...itp
Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy do otrzymania sztywnej piany. Chwilę przed końcem ubijania dodajemy do białek cukier i ubijamy białka do końca. Do sztywnej piany białkowej przesiewamy za pomocą małego sitka mąkę i dodajemy żółtka. Bardzo delikatnie mieszamy do połączenia składników.
Patelnię rozgrzewamy i rozpuszczamy na niej masło uważając by się nie przypaliło. Na masło wykładamy masę omletową i równomiernie rozprowadzamy ją po patelni. Na małym ogniu smażymy na złoto z obu stron. Usmażony omlet zdejmujemy z patelni, dodajemy ulubione dodatki i składamy na pół.
Ja posmarowałam omlet powidłami śliwkowymi oraz śmietaną z mleka prosto od krowy, a także oprószyłam cukrem pudrem.
Bardzo lubię takie śniadania :) Prosto, smacznie i jeszcze dzieciństwo mi się przypomina ;)
OdpowiedzUsuńJa wspominam jak babcia mi smażyła takie omlety i posypywała je tylko cukrem pudrem. To było moje ukochane śniadanie :)
UsuńPodobne omleciki biszkoptowe z kremem i owocami kupuję w cukierni. Nie wpadłam na pomysł, żeby zrobić je sama. Dzięki za przepis.
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie.
Pozdrawiam ♥ Pati
Myślę, że masz na myśli biskwity. Sądzę, że one robione są na bazie klasycznego biszkopta i składane. Te omlety wyglądają ponownie, ale smakowo to nie będzie to samo.
UsuńKarolina,
OdpowiedzUsuńbiszkoptowy omlet!
Yummmyyyy...
Bardzo lubię taki omlet :) A już z śmietaną z Le Targu smakuje wybornie :)
UsuńA ja jestem dziwna, bo na wyjazdach, w barach bardzo lubiłam omlety z truskawkami. Domowe mi nie smakują. :-)))
OdpowiedzUsuńMoże to kwestia właśnie tego przepisu. Czas spróbować.
Myślę, że każdy ma różne proporcje, inne stopnie wysmażenia itp. Trzeba wypracować własną, najbardziej smakującą wersję.
UsuńW końcu zrobiłam. Pyszny. Fajnie biszkoptowy i dobrze zbilansowana ilość cukru. :-)
Usuńomlet biszkoptowy u mnie na równi z cesarskim.. pychotka
OdpowiedzUsuńOj tak, cesarski też uwielbiam i z pewnością pojawi się na blogu któregoś dnia :)
Usuńuwielbiam omlety, cos w sobie maja ;D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, a już dawno nie jadłam.
OdpowiedzUsuńApetycznie bardzo Twój omlecik wygląda, mniam,mniam:)
Mniaaam, ta śmietana z mleka prosto od krowy mnie zaśliniła :)
OdpowiedzUsuńWspaniała jest ta śmietana.
Usuńja też bardzo lubię omlety na śniadanie, a mój mąż jeszcze bardziej ;) Twój jest smakowity! Pozdrawiam, Asia
OdpowiedzUsuńZjadłabym :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam omlety biszkoptowe - tylko że mi nie wychodzą. Znaczy się - rozpadają bezczelnie na patelni. Smakują super, ale do pokazywania się nie nadają... łądny wyszedł mi tylko raz :P
OdpowiedzUsuńTwój wygląda cudnie - pełen omletowy profesjonalizm :)
U mnie też bardzo często nie wyglądają aż tak ładnie :) Skoro Ci się omlety rozpadają, to może zacznij przygotowywać omlet cesarski, jego podaje się w kawałkach i też jest pyszny :)
Usuń