Pilaw (pilaf, pulao, pilau, płow...) to kolejne danie na bazie ryżu, w którym główny składnik gotowany jest w bulionie. Ciężko jednoznacznie określić co zawiera pilaw. Znany jest w wielu regionach świata: wschodniej Europie, południowej i środkowej Azji, północnej Afryce i pewnie w wielu innych miejscach. I każdy z tych regionów daje coś od siebie do tej potrawy. Pilaw znany w krajach arabskich czy indyjskich będzie bogaty w przyprawy, a także suszone owoce (kuchnia arabska), za to pilaw uzbecki czy gruziński to zdecydowanie skromniejsze potrawy opierające się na sile smaku mięsa i ryżu.
Mój przepis to wariacja na temat pilawu tureckiego i arabskiego z książek należących do serii "Podróże kulinarne". Jest aromatyczny i smakowity :) Pilaw przygotowałam wraz z: Lejdi, Mirabelką, Maggie oraz Dobromiłą. Sympatyczne, kobiece grono :)
Składniki (ok. 5 porcji):
450 g piersi kurczaka, pokrojonej w kostkę i oprószonej solą i pieprzem
3 łyżki oleju
1/2 łyżeczki kuminu
1/2 łyżeczki mielonej kolendry
3 cebule dymki, pokrojone w półplasterki
3 ząbki czosnku, drobno posiekane
1 żółta lub pomarańczowa papryka, pokrojona w kostkę
250 g ryżu długoziarnistego (u mnie ryż basmati)
500 ml bulionu drobiowego
1/2 łyżeczki nitek szafranu
1 suszona papryczka chilli, pokruszona
1 puszka (400g) krojonych pomidorów, dobrej jakości
sól, pieprz
1 mały pęczek natki pietruszki, posiekanej
W garnku o grubym dnie rozgrzewamy 2 łyżki oleju i smażymy na nim do zezłocenia kawałki kurczaka. Kurczaka wyjmujemy łyżką cedzakową z garnka i odkładamy na bok na talerzu. Ryż dokładnie płuczemy i zostawiamy na sicie by odciekł i osuszył się.
Do garnka dodajemy pozostałą łyżkę oleju i rozgrzewamy go. Wrzucamy na niego pokrojoną cebulę dymkę i szklimy ją. Następnie dodajemy posiekany czosnek. Gdy zacznie uwalniać się zapach czosnku dodajemy kolendrę oraz kumin. Podgrzewamy je przez 30 sekund, a następnie dodajemy suchy ryż. Obsmażamy go przez 2 -3 minuty.
Gorący bulion mieszamy z nitkami szafranu oraz pokruszoną papryczką chilli.
Do ryżu dodajemy paprykę. Mieszamy. Całość zalewamy gorącym bulionem z szafranem i chilli. Dodajemy krojone pomidory. Doprawiamy solą i pieprzem (z solą ostrożnie - jeśli mamy słony bulion to należy z nią uważać by nie przesolić całości). Zagotowujemy całość. Przykręcamy palnik na minimum i pod przykryciem gotujemy około 15 minut - w połowie czasu gotowania dodajemy do ryżu kurczaka. Gdy ryż będzie już miękki dodajemy natkę pietruszki.
Oj, to by mi smakowało :)
OdpowiedzUsuńTaki letni ten twoj pilaw! Bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńMyślę, że w sezonie letnim ze świeżymi, dobrymi pomidorami będzie wspaniały :)
UsuńSmakowałby mi. Lubię te smaki:)
OdpowiedzUsuńO i ja też sie zgłaszam, chętnie bym spróbowała. Wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńależ apetyczny! przyznaję, że za mną uzbecki chodzi bezustannie. Będę musiała w końcu poczynić :)
OdpowiedzUsuńTez robię często pilaw. Fajne danie, bo można skomponować według własnego smaku
OdpowiedzUsuńNie do końca swobodnie można komponować - bo jednak obowiązują pewne zasady jak gotowanie ryżu w bulionie :) No i w przypadku prawdziwych pilawów wiadomo mniej więcej jakie składniki, jakie mięsa można użyć :)
UsuńWygląda pysznie i jest jednak dużo mniej pracochłonnym daniem niż risotto
OdpowiedzUsuń