Robicie samodzielnie w domu surówki obiadowe czy kupujecie gotowe w sklepie? Zdecydowanie zdrowiej i często dużo smaczniej jest przygotować je samodzielnie. Szczególnie, że zazwyczaj nie wymaga to bardzo dużych nakładów pracy. Dzisiaj polecam Wam prostą surówkę z kapusty i marchewki. W wersji słodszej można podać ją z dodatkiem jabłka.
W ten weekend jestem gościem ciekawego bloga dotyczącego książek. Odpowiedziałam tam na kilka pytań dotyczących książek (w tym kulinarnych), które lubię i czytam. Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej na temat moich literackich zainteresowań to zapraszam Was na Czytelniczy blog Zemfiroczki :)
Składniki:
1/2 średniej główki kapusty, poszatkowana
2 cebule, poszatkowane
3 marchewki, starte na drobnych oczkach tarki
1-1.5 łyżeczki soli
0.5 łyżeczki cukru
Mieszamy w misce kapustę, cebulę, marchewkę i sól. Partiami układamy w naczyniu kamionkowym i ugniatamy. Gdy całość będzie już ubita w naczyniu przykrywamy talerzykiem i obciążamy. Odstawiamy w chłodne miejsce na 12-24 godziny. Po tym czasie dodajemy cukier i podajemy.
Dodatkowo:
0.5 -1.5 łyżeczki cukru
2 jabłka deserowe, starte na drobnych oczkach tarki
Jeżeli wolimy słodsze surówki to dodajemy do odstanej kapusty dodatkowy cukier oraz starte jabłka.
zawsze robię sama surówki i sałatki, może dlatego, że nie ufam tym w zbiorowej sprzedaży. Tę surówkę preferuję bez cukru ale z jabłkami. Pychota
OdpowiedzUsuńSurówki to podstawa. Nie wyobrażam sobie obiadu bez surówki.
OdpowiedzUsuńSurówki zawsze przygotowuję sama, takie są najlepsze. Tej surówki w wersji z cebulą nigdy nie robiłam, u mnie zawsze z jabłkiem.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wywiad.
Ja do takiej surówki z kapusty dodaję jabłko i troszkę miodu zamiast cukru - zdrowiej i smaczniej :)
OdpowiedzUsuńWolę sama :) Ostatnio na topie był colesław :)
OdpowiedzUsuń