Sezon letni wiąże się z możliwością wykorzystania całej masy świeżych, pysznych warzyw, którym jest pod dostatkiem w tym czasie. Czerwiec to idealna pora na groszek cukrowy. Na naszej działce już po raz drugi rośnie groszek, dzięki czemu mam dostęp do świeżutkich, chrupiących strączków.
I właśnie te całe strączki zdecydowałam się wykorzystać w daniu typu stir-fry. Groszek cukrowy rewelacyjnie nadaje się do tego typu dań. Zdecydowałam się uzupełnić go o pieczarki i krewetki, a do tego przygotowałam lekko pikantny sos. Smaczne i bardzo szybkie danie - czyli tak jak lubię. Przepis dodaję do letniej edycji akcji Warzywa strączkowe.
I właśnie te całe strączki zdecydowałam się wykorzystać w daniu typu stir-fry. Groszek cukrowy rewelacyjnie nadaje się do tego typu dań. Zdecydowałam się uzupełnić go o pieczarki i krewetki, a do tego przygotowałam lekko pikantny sos. Smaczne i bardzo szybkie danie - czyli tak jak lubię. Przepis dodaję do letniej edycji akcji Warzywa strączkowe.
Składniki (2 porcje):
1 czerwona cebula, pokrojona w piórka
2 ząbki czosnku, pokrojone w cienkie plasterki
10-12 pieczarek, pokrojonych w plasterki (u mnie brązowe pieczarki)
12-14 strąków cukrowego groszku, z odciętymi końcówkami
krewetki - ilość wg uznania, ja dałam ok. 8-9 na osobę (oczyszczone i obrane, surowe lub obgotowane)
2 łyżki oleju roślinnego lub z orzeszków ziemnych
posiekana młoda dymka, 2-3 łyżki
Sos:
140 ml wody
1 łyżeczka skrobi kukurydzianej
2 łyżeczki sosu sojowego
1.5 łyżeczki cukru
1/2 łyżeczki sosu chilli
W woku lub głębokiej patelni rozgrzewamy olej. Wrzucamy na niego czerwoną cebulę i smażymy mieszając przez 2 minuty. Następnie dodajemy pokrojone pieczarki oraz czosnek i również smażymy 2 minuty mieszając cały czas.
Składniki sosu mieszamy w miseczce dokładnie ze sobą. Do woka wrzucamy surowe krewetki. Smażymy mieszając aż zaczną zmieniać kolor na różowy. Wtedy wlewamy sos. Doprowadzamy sos do wrzenia, a następnie mieszając czekamy aż nieco odparuje i zgęstnieje. Dodajemy groszek cukrowy, smażymy mieszając jeszcze przez 1-1.5 minuty. Zdejmujemy z ognia, dodajemy posiekaną dymkę, mieszamy.
Jeżeli korzystacie z obgotowanych krewetek to po usmażeniu pieczarek należy wlać do woka sos i dopiero jak będzie już gęstniał dodać obgotowane krewetki na max. 2 minuty.
Jeżeli wolicie mniej "surowy" groszek cukrowy to przed wrzuceniem na patelnię możecie go zblanszować w osolonym wrzątku przez 1-1.5 minuty i dopiero wrzucić do woka.
A tu pyszny działkowy groszek :)
cudny przepis. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńGroszek w łupinkach-no proszę:)Danie wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńPyszny i chrupiący :)
UsuńShinju, cudowne danie. Cieszę się, że dołączasz nim do mojej tegorocznej akcji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Z moim groszkiem jeszcze z pewnością ponownie dołączę do akcji.
Usuńwyglada przepysznie i czuc nawet u mnie ten aromat:) co do warzyw sezonowych..mowie zdecydowanie TAK!:)
OdpowiedzUsuńWarzywa są teraz tak smaczne, że szkoda byłoby nie korzystać i nie jeść ich :)
UsuńNabrałam ochoty na krewetki ;) Znowu! A jadłam je dopiero przedwczoraj ;)
OdpowiedzUsuńPyszne danie!
Na krewetki zawsze jest dobra pora :)
UsuńAle świetnie danie, bardzo apetycznie wygląda :) Jak z krewetkami to piszę się na talerz!
OdpowiedzUsuńOczarowałaś mnie tym daniem!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę własnego groszku :). Danie wyborne :)
OdpowiedzUsuńDostęp do własnych warzyw, choćby w niewielkich ilościach to wspaniała sprawa :)
UsuńWygląda przecudnie. Moje smaki! Tez zazdroszczę własnego groszku!
OdpowiedzUsuń