Światowy Dzień Makaronu to dzień, na który jako blogerka czekam z niecierpliwością. Makarony od dawna są istotną częścią mojej wędrówki przez kulinaria. W tej chwili ciężko wyobrazić mi sobie gotowanie bez ich obecności. Jednocześnie w moich szafkach potrafi znaleźć się ponad 30 rodzajów makaronu (czasem sporo ponad...). Zwykle mam problem, by zdecydować o tym, który rodzaj znajdzie się na moim talerzu. Dzisiaj nie było inaczej. Ostatecznie do garnka trafił makaron farfalle, który najczęściej widuje się w połączeniu z sosami na śmietanowymi. Makaron farfalle był pierwszym bohaterem mojego makaronowego święta.
Pamiętając sukces zeszłorocznych muszli nadziewanych dynią, tym razem także sięgnęłam po dynię hokkaido oraz ser ricotta. Te dwa składniki w połączeniu ze świeżym rozmarynem i upieczonym czosnkiem stworzyły smaczny, delikatny, lekko słodkawy sos do makaronu. Idealne danie do przygotowania w dyniowym sezonie.
Składniki (4 porcje):
1/2 dyni hokkaido, pokrojonej na mniejsze kawałki (ważne by była to dynia niezbyt wodnista, o wyrazistym smaku)
2 gałązki świeżego rozmarynu
3 łyżki oliwy do dyni + 2 łyżki
150 g serka ricotta
400 g makaronu farfalle
2 ząbki czosnku
pestki dyni
sól, pieprz
słodka papryka
Pokrojoną na kawałki dynię hokkaido (ze skórką) oraz ząbki czosnki w łupinach przekładamy do miski. Dodajemy oliwę, porwaną jedną gałązkę rozmarynu, nieco soli i słodkiej papryki. Obtaczamy dokładnie kawałki dyni w oliwie i przyprawach. Wykładamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni. Pieczemy do miękkości. Pestki dyni prażymy na gorącej, suchej patelni.
Upieczoną dynię studzimy. Za pomocą łyżki oddzielamy miąższ od skórki, a następnie go rozcieramy. Ząbki czosnku obieramy z łupin, rozcieramy, dodajemy do dyni. Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy posiekane igiełki drugiej gałązki rozmarynu. Obsmażamy je przez chwilę, a następnie dodajemy miąższ dyni, ser ricotta oraz 3-4 łyżki wody z gotowania makaronu. Mieszamy dokładnie podgrzewając, aż uzyskamy jednolitą konsystencję. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku, dodajemy ugotowany makaron. Dokładnie obtaczamy makaron w dyniowym sosie. Na koniec posypujemy uprażonymi pestkami dyni.
Podjęłam wyzwanie marki Lubella i przygotowałam ucztę - nie jedno, nie dwa..., ale trzy dania makaronowe na dzisiejszy Światowy Dzień Makaronu. Pozostałe przepisy... już wkrótce :)
Przepis bierze udział w mojej akcji kulinarnej Światowy Dzień Makaronu.
dzisiaj wiele przepisów makaronowych, ale muszę przyznać, że Twój jest w czołówce! :)
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł, patrząc na dynie które czekają żeby je do czegoś zużyć ! dzięki za pomysł :)
OdpowiedzUsuńMuszę popełnić takie makaronowe danie z dynią, bo coś mi się wydaje, że musi być pyszne, szczególnie z takimi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńZjadłabym:)
OdpowiedzUsuńświetne połączenie! pycha...
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie, chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuń