Strasznie dawno mnie tutaj nie było. Jakoś tak nie mogłam zebrać czasu na umieszczanie w necie gotowanych potraw. Miałam mnóstwo zajęć związanych z badaniami do pracy magisterskiej i parę innych spraw na głowie. Dodatkowo staram się zrzucić trochę kilogramów, a gotowanie pyszności jest bardzo zabójcze dla diety. Ale wróciłam i mam nadzieję, że teraz częściej będę mogła gotować i pisać na blogu. Na początek wrzucam zrobioną przeze mnie ostatnio po raz kolejny zupę z kaszą jęczmienną i zieloną soczewicą. Jest to pyszna bezmięsna, ale bardzo sycąca zupa. Na dodatek nie jest jakoś szczególnie kaloryczna, więc sprawdzi się również dla kogoś na diecie jak ja.
Składniki:
8 dag kaszy jęczmiennej
10 dag zielonej soczewicy
4 suszone grzyby
2 marchewki
1 duża pietruszka
seler
ząbek czosnku
mały por
2 łyżki oleju
sól, pieprz, curry
Soczewicę i kaszę namaczamy przez noc (oddzielnie), grzyby namaczamy 3 godziny przed rozpoczęciem gotowania zupy. Pietruszkę, selera i marchewki obieramy i ścieramy na drobno na tarce. Wrzucamy na patelnię i podsmażamy na oleju wraz z posiekanym drobno ząbkiem czosnku (dla lubiących czosnek można dodać go trochę więcej, można dodać też papryczkę pokruszoną). Następnie dorzucamy odcedzoną kaszę jęczmienną i lekko solimy. Całość zalewamy zimną wodą tak by przykryła składniki i gotujemy 25-30 minut. Po tym czasie dodajemy soczewicę wraz z wodą w której się moczyła oraz drobno posiekanego pora. Gotujemy kolejne 20 minut. Doprawiamy solą i pieprzem (ja dodałam dodatkowo trochę curry).
Pomysł na zupę pochodzi z czasopisma "Moje Gotowanie", jednak wyrzuciłam z niego przyprawę jarzynkę i testowałam z dodatkami curry i większej ilości czosnku.
jeszcze nie znam takiego smaku
OdpowiedzUsuńfajnie, że wracasz