Pomysł na tą sałatkę wyniosłam z domu mojego T. Jego mama przygotowuje ją na wszelkie imprezy rodzinne. Bardzo mi zasmakowała, dlatego postanowiłam przygotować ją samodzielnie.
Składniki:
1 słoik selera konserwowego
150 g sera żółtego
6-7 plastrów ananasa z puszki
1 puszka kukurydzy
1 łyżka majonezu
sól, pieprz
Selera odsączamy na sitku. Jeśli mamy dość długie kawałki selera to można je trochę pokroić. Kukurydzę odsączamy, ser żółty ścieramy na tarce o drobnych oczkach (aby "wąsy" sera były podobnej średnicy jak seler). Plastry ananasa kroimy w drobną kostkę. Wszystkie składniki (seler, kukurydza, ser, ananas) wrzucamy do jednej miseczki, dodajemy majonez (ja dodaję go bardzo mało, ale jak ktoś lubi majonez to może wrzucić więcej). Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Dokładnie mieszamy.
Do sałatki można dorzucić kilka rodzynek, jeśli ktoś je lubi.
my też taką czasem robimy :-)
OdpowiedzUsuńJa robię podobną, ale ser kroje w kosteczkę i dodaję jeszcze 2-3 jajka na twardo, pokrojone w kostkę.
OdpowiedzUsuńInna wersja tej sałatko to dodatek szynki konserwowej pokrojonej w kostkę.
PYCHOTKA!!!