Ostatnio dość rzadko pojawiają się nowe przepisy na blogu. Oczywiście nie oznacza to, że żyję na chlebie i wodzie. Po prostu nie mam czasu na wstawianie nowych przepisów. Naprawdę mam nadzieję, że już wkrótce się to zmieni. W ramach dodawania zalegających pomysłów postanowiłam dodać dzisiaj przepis na kurczaka marynowanego w jogurcie i przyprawach. Podałam go z pysznym kuskusem :)
Składniki (na 2 porcje):
35-40 dag piersi kurczaka
4 łyżki jogurtu naturalnego
1 ząbek czosnku
1 mała pikantna papryczka (moje mają jakieś 4 cm)
1 cm korzenia imbiru
0.5 łyżeczki soku z cytryny
0.5 łyżeczki kminu rzymskiego
szczypta garam masali
kilka ziaren kolendry
Pierś kurczaka kroimy w niewielkie paski. Z papryczki usuwamy pestki i kroimy bardzo drobno. Korzeń imbiru obieramy i ścieramy na drobnej tarce, czosnek obieramy i przeciskamy przez praskę (lub drobno siekamy). Do moździerza wrzucamy papryczkę, imbir, czosnek. Dodajemy do nich sok z cytryny, kmin rzymski, ziarna kolendry i garam masalę. Wszystko dokładnie ucieramy. Do pokrojonego kurczaka dodajemy jogurt i utarte przyprawy, mieszamy aby cały kurczak pokrył się nimi. Odstawiamy do lodówki na godzinę. Po godzinie na patelni rozgrzewamy odrobinę oliwy i smażymy kurczaka do zrumienienia.
U mnie kurczak podany został z pysznym kuskusem.
1/3 szklanki kuskusu
pół czerwonej cebuli
4-5 łyżek ziaren kukurydzy z puszki
odrobina soli i pieprzu cayenne
Do kuskusu dodajemy sól i pieprz cayenne, zalewamy wodą, dokładnie mieszamy i odstawiamy. W międzyczasie na oliwie podsmażamy do miękkości czerwoną cebulę. Gdy cebula jest miękka, wrzucamy na patelnię ziarna kukurydzy i podsmażamy przez chwilkę. Dodajemy na patelnię gotowy kuskus, mieszamy całość ze sobą. Podajemy.
mniam ;) na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńlubie kurczaka marynowanego w jogurcie:) pycha jedzonko:)
OdpowiedzUsuńShinju ależ pyszności u Ciebie;)przepis zapamiętuję;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie dania. Ten kurczak napewno jest rewelacyjny:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię różnego rodzaju kurczakowe wariacje. Bardzo fajny przepis, muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńOj, jak smakowicie u ciebie dzisiaj! Dodaje do zakladek, bo przepis jest bardzo w moim guscie :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie. Fajny pomysł na szybki i smaczny obiadek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jadlam kiedys podobnie przygotowanego kurczaka i barrrdzo mi wtedy smakowal. Byl delikatny i aromatyczny jednoczesnie. Dobrze, ze podzielilas sie z nami przepisem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdezcnie!