Dzisiaj w ramach akcji Hola Mexico przyrządziłam pyszne burgery z czerwonej fasoli. Od dawna przymierzałam się do przygotowania fasolowych burgerów i tym razem okazja się trafiła. Wyszły wyśmienite, choć mój brat oczywiście wspominał, że brakuje mu mięsa. No ale czego się spodziewać, po kimś kto z warzyw najbardziej lubi schabowego :) Przepis pochodzi ze strony BBC Good Food.
Składniki (na 6 burgerów):
2 puszki czerwonej fasoli
100 g bułki tartej (ja wzięłam bardzo drobno pokruszone nachos)
1 jajko
2 łyżki sosu salsa
2 łyżeczki ostrej papryki
trochę świeżej kolendry
dodatkowo:
1 cebula czerwona
150 ml gęstego naturalnego jogurtu
sok z 1/2 limonki
sos salsa
1 czerwona cebula
sałata lodowa
6 bułek hamburgerowych (u mnie niestety kupne, może uda mi się kiedyś upiec)
Fasolę odsączamy, przepłukujemy i odstawiamy do odcieknięcia. Po odcieknięciu przekładamy do malaksera i wstępnie miksujemy na mniejsze kawałki. Następnie dodajemy do niego bułkę tartą (u mnie pokruszone nachos), dwie łyżki sosu salsa, jajko, świeżą kolendrę, słodką paprykę i inne przyprawy. Miksujemy do uzyskania w miarę gładkiej konsystencji. Z otrzymanej masy formujemy 6 burgerów. Patelnię grillową mocno rozgrzewamy i smażymy na niej burgery z obu stron.
Jogurt mieszamy dokładnie z sokiem z limonki. Cebulę obieramy i kroimy w cienkie plasterki.
Bułki przekrawamy na pół, podpiekamy chwilę w piekarniku. Spód bułki smarujemy limonkowym jogurtem. Kładziemy listek sałaty lodowej, na to cebulę, następnie burgera. Burgera smarujemy z wierzchu jogurtem limonkowym, polewamy odrobiną sosu salsa i przykrywamy wierzchnią częścią bułki.
Ja podałam z upieczonymi w piekarniku frytkami.
Brzmi bardzo intrugująco :)
OdpowiedzUsuńSmakowite, smakowite :)
OdpowiedzUsuńzzjadlabym chetnie takiego fasolowego burgera:)
OdpowiedzUsuńPo co mięso jak jest fasola - mnóstwo białka :) Poza tym wygląda jak prawdziwy hamburger...
OdpowiedzUsuńTez je kiedyś robiłam :) Całkiem smaczne były, z tego co pamiętam :)
OdpowiedzUsuń