W mojej lodówce znowu zagościło ciasto francuskie. Jak zwykle gdy się pojawia mam milion pomysłów na to jak je wykorzystać i problem z podjęciem decyzji, który z pomysłów zrealizować. Tym razem zdecydowałam się na przyrządzenie dwóch chrupiących tart na spodzie z ciasta francuskiego. Pierwsza z nich powstała dla mojej siostry, wielbicielki szpinaku. Jak wiadomo szpinak i ser feta bardzo do siebie pasują, dlatego również ja postanowiłam przyrządzić tartę z takim właśnie nadzieniem.
Pamiętam jak niedawno Eve miała dylemat czy wypiek z ciasta francuskiego można nazwać tartą. Zgadzam się, że tego typu tarta nie spełnia "formalnych" wymogów bycia tartą, ale mimo wszystko nie wyobrażam sobie nazywania jej inaczej. Dlatego u mnie zawsze będzie to tarta :)
Składniki:
1 opakowanie ciasta francuskiego (u mnie świeże, jeśli macie mrożone to trzeba je rozmrozić przed przygotowaniem tarty)
400 g rozdrobnionego szpinaku (u mnie mrożony)
ok. 130 g sera feta
3 łyżki śmietany 12%
ziołowy pieprz
oliwa z oliwek
Mrożony szpinak przelewamy wrzątkiem, a następnie nadal zamrożony wrzucamy na patelnię z rozgrzaną oliwą. Po przykryciem rozmrażamy i podduszamy lekko. Ser feta rozkruszamy widelcem i dodajemy do gorącego szpinaku - dokładnie mieszamy i odstawiamy do ostudzenia. Do ostudzonej masy serowo-szpinakowej dodajemy śmietanę, doprawiamy ziołowym pieprzem i dokładnie mieszamy. Otrzymany w ten sposób farsz wykładamy na płat ciasta francuskiego i wstawiamy do pieca rozgrzanego do 180 stopni na ok. 12-15 minut (aż boki ciasta będą ładnie napuszone i zrumienione).
Przepis dodaję do akcji "Ekspresowo w kuchni".
Moze nie jest to, technicznie rzecz biortac, tarta (choc tez nie mam pomyslu, jak inaczej nazwac taki wypiek), ale to nie ma wielkiego znaczenia. Liczy sie to, ze wyglada (i pewnie smakuje) oblednie :)
OdpowiedzUsuńBoję się pieczonego szpinaku po pewnej felernej lasagne, co nie zmienia faktu, że to wygląda zachęcająco.
OdpowiedzUsuńa ja sie wpraszam na kawlaeczek, mozna?:)
OdpowiedzUsuńmniam...kocham szpinak:)
OdpowiedzUsuńA dlaczego z ciasta francuskiego tarta przestaje byc tarta?
OdpowiedzUsuńWe Francji, tartowej ojczyznie, bez wzgledu czy na ciescie kruchym,
polkruchym czy biszkoptowym ciagle jest "tarta".
Ja osobiscie beltam smietane z jajkiem i ta mikstura zalewam szpinak.
Nastepnym razem sprobuje po Twojemu. isia
jam jest miłośniczką szpinaku. bez dwóch zdań!
OdpowiedzUsuńmniam, mniam ;]
Shinju, ale mi narobiłaś smaka! Właśnie się zastanawiałam co zrobić dziś na obiad ;) Wszystkie składniki w domu mam, więc nawet obejdzie się bez zakupów ;D
OdpowiedzUsuńIsia - nie tyle o ciasto francuskie chodzi co o kształt, tradycyjną tartę przyrządza się w formie do tarty, nie bywa ona prostokątna :)
OdpowiedzUsuńEve - polecam, szybka do przygotowania, a moja siostra się zachwycała :)
PO zjedzeniu takiej tartej będę miała dużo więcej energii.. niczym Papay ;-D
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl