Danie przygotowałam już w piątek, jednak w weekend zupełnie nie miałam czasu na to by go opublikować. Dlatego czym prędzej to nadrabiam, bo ryż jest naprawdę pyszny i warto go przyrządzić. Idealna chwila na przyrządzenie to ta gdy mamy akurat ugotowany ryż z wcześniejszego kucharzenia. Wtedy Saewoo Bokumbop sprawdza się znakomicie. Przepis pochodzi z tej strony. Z pewnością przyrządzę ponownie :)
Składniki (dla 2 osób):
2 szklanki ugotowanego na sypko ryżu
1/4 cebuli
150-200 g małych krewetek (u mnie koktajlowe)
1/2 szklanki zielonego groszku
1/2 szklanki posiekanego szczypiora dymki
1 jajko
1 łyżeczka oleju sezamowego
2 łyżki masła
3-4 łyżki sosu sojowego
sól, pieprz
Czosnek, cebulę i dymkę drobno siekamy. Na patelni rozgrzewamy masło i przesmażamy lekko cebulę i groszek. Zdejmujemy z patelni i odkładamy na talerz. Na masło wykładamy krewetki oraz czosnek. Podsmażamy. Gdy krewetki lekko zbrązowieją dodajemy na patelnię cebulę z groszkiem oraz dymkę na 1-2 minuty. Następnie dodajemy ugotowany ryż olej sezamowy. Na osobną patelnię dodajemy roztrzepane jajko, ścinamy je jak jajecznicę - przekładamy na patelnię z ryżem. Całość mieszamy, dodajemy sos sojowy. Doprawiamy pieprzem (i ewentualnie solą) do smaku. Wszystko mieszamy i podgrzewamy jeszcze przez minutę.
Fajne danie w moim klimacie, z pewnością wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie! Mialam ostatnio troche za duzo ugotowanego ryzu, szkoda, ze wczesniej nie trafilam na ten przepis.
OdpowiedzUsuńmysle, ze by mi smakowalo takie danie:)
OdpowiedzUsuńJestem osobiście zakochana w krewetkach, a i reszta składników całkowicie mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńpowtórzę dzisiejsze... I love shrimps ;) I love every kind of shrimps :D Podziwiam, ze publikujesz posty w niedlugom czasie po gotowaniu... u mnie czasem zdjęcia obiadków czekają tygodniami na swoją kolej
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa alternatywa dla zwykłego ryżu. Mój mąż jest fanem krewetek. Ja nie do końca, ale może w tej potrawie byłyby dla mnie smaczne!
OdpowiedzUsuń