niedziela, 13 listopada 2011

Domowy smalec z jabłkiem i cebulą

Osobiście nie jestem wielką wielbicielką smalcu, ale moi rodzice a także T. bardzo go lubią. Pomyślałam, że taki domowy smalec z dodatkiem jabłka i cebuli będzie idealnie pasował do akcji "Gotujemy po polsku!" organizowanej przez blog Ireny i Andrzeja pod patronatem serwisu z Pierwszego Tłoczenia.

Składniki:

60 dag słoniny

1 cebula

1 jabłko

sól

Słoninę kroimy w drobną kosteczkę. Cebulę drobniutko siekamy, posypujemy ją solą. Jabłko obieramy i ścieramy na tarce o niewielkich oczkach. Do głębokiej, rozgrzanej patelni nakładamy część pokrojonej słoniny. Podsmażamy na malutkim ogniu od czasu do czasu mieszając. Powoli wytapiamy słoninę. Gdy skwarki ze słoniny zbrązowieją zdejmujemy je łyżką cedzakową, a do wytopionego tłuszczu nakładamy kolejną porcję słoniny.

 


Gdy całość tłuszczu ze słoniny zostaje wytopiona, a skwarki zostaną wyjęte dodajemy do tłuszczu cebulę i jabłko. Podduszamy w tłuszczu przez kilka minut. Następnie dodajemy ponownie wyjęte wcześniej skwarki, trzymamy jeszcze kilka sekund. Następnie przelewamy do kamionkowego naczynia, odstawiamy na kilka godzin, aby całość "ścięła" się.

Smacznego! :)



Gotujemy po polsku!

4 komentarze:

  1. O tak! Smalec i kawałek ogóra! Taką tradycję to ja rozumiem! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki smalec to jest to co lubię najbardziej jak pojawiają się pierwsze ogórki i są małosolne....mniam....:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też go kiedyś robiłam - palce lizać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale cudny! Lubię tak na pajdzie chleba z ogórkiem:)Jem coś takiego raz na rok dosłownie,ale jakże to wtedy smakuje!:)
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...