Pewne rzeczy w świecie blogowym są pewne. Jedną z nich jest akcja kuchni polskiej, organizowana przez Irenę i Andrzeja. Ja jak co roku biorę udział. Tym razem już w czwartej akcji "Gotujemy po polsku!". Patronatem akcji jest serwis zPierwszegoTłoczenia.pl .
W ramach rozpoczęcia postanowiłam przygotować kluski śląskie, na Śląsku zwane gumiklyjzami. Proste, pyszne - czego chcieć więcej. W moim wykonaniu jak zawsze ze skwarkami z boczku :)
Składniki:
sypkie ziemniaki
mąka ziemniaczana
do okrasy: kawałek boczku, kawałek słoniny lub cebula
Ziemniaki obieramy, gotujemy do miękkości. Odstawiamy by lekko ostygły. Następnie przeciskamy przez praskę do miski. Ugniatamy w misce na płasko, dzielimy na krzyż na ćwiartki. Wyjmujemy jedną ćwiartkę ziemniaków. W pustce miejsce w misce nakładamy mąkę ziemniaczaną (dokładnie tyle, ile było ziemniaków). Następnie wkładamy ponownie do miski wyjętą część ziemniaków. Rękoma wyrabiamy całość do otrzymania jednolitej masy. Z masy rolujemy małe kuleczki, spłaszczamy je lekko, a kciukiem odciskamy małą dziurkę. Wrzucamy na wrzącą, osoloną wodę. Mieszamy lekko, by kluski nie przykleiły się do dna garnka. Gdy kluski wypłyną na powierzchnię gotujemy jeszcze 1-2 minuty. Wyjmujemy łyżką cedzakową. Podajemy polane skwarkami z boczku, słoniny lub zrumienioną, posiekaną cebulką.
I u mnie dziś śląskie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :) Kluski śląskie i pierogi ruskie to moje absolutnie ulubione polskie potrawy :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy kluski śląskie. Smakowicie wyglądają:) Fajny obiadek:)
OdpowiedzUsuńPysznosci! Dawno nie jadlam (i nigdy nie robilam)...
OdpowiedzUsuńMaggie - robi się prosto i dość szybko :) spróbuj :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię śląskie kluski i dawno nie robiłam. Shinju dzięki za przypomnienie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne! Ja dodaję jeszcze łyżkę masła do ciasta i żółtko... ;)
OdpowiedzUsuńMusze zrobic, bo dawno nie robiłam...
OdpowiedzUsuńA ja chyba nigdy się nie przekonam.. Choć Twoim kluchom nic nie można ująć. Są pięknie profesjonalne i moim tradycyjnym kuchennie domownikom pewno baaardzo by zasmakowały.
OdpowiedzUsuńraz w życiu jadłam i mi posmakowały, może kiedyś zrobię ;)
OdpowiedzUsuń