Moja mama określiła sos do kurczaka jako zupełnie inny od tego co jadła do tej pory. Na szczęście zupełnie inny na plus. Jest po prostu pyszny. Moim zdaniem kurczak najlepszy jest świeżo po zrobieniu, kiedy kurczak jest chrupiący. Z czasem skorupka na kurczaku trochę mięknie od sosu - danie nadal jest smaczne, ale ja uwielbiam chrupiącego kurczaka :D
Składniki (6-8 porcji):
1 kg piersi kurczaka
2 szklanki mąki pszennej
3 jajka
2 łyżeczki sody oczyszczonej
5 łyżeczek skrobi kukurydzianej
3 jajka
2 szklanki bulionu drobiowego
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki sosu ostrygowego (Blue Dragon, otrzymany do testowania - ale o tym wkrótce)
1 łyżka cukru
1 łyżeczka pieprzu
1 duża zielona papryka
1 duża cebula
2 szklanki orzechów nerkowców (ja dałam połowę tego i moim zdaniem było w sam raz)
dymka
olej do smażenia
Kurczaka kroimy kostkę na jeden kęs. W misce mieszamy mąkę pszenną, 1 łyżeczkę skrobi kukurydzianej oraz sodę oczyszczoną. Kawałki kurczaka obtaczamy w mącznej mieszance, następnie maczamy w rozbełtanych jajkach i ponownie w mącznej mieszance. W woku rozgrzewamy olej i smażymy kurczaka partiami na złoto. Odsączamy na ręcznikach papierowych.
Po usmażeniu kurczaka na odrobinie oleju podsmażamy przez 2-3 minuty posiekaną cebulę i pokrojoną drobno zieloną paprykę. Po podsmażeniu zdejmujemy z woka. W misce mieszamy bulion, cukier, pieprz, sos sojowy, sos ostrygowy oraz 4 łyżeczki skrobi kukurydzianej. Wlewamy do woka. Mieszamy aż składniki sosu połączą się ze sobą i całość trochę zgęstnieje. Sos mieszamy z podsmażoną cebulą i papryką oraz kawałkami kurczaka. Dodajemy orzechy nerkowce. Posypujemy posiekaną dymką.
Podajemy z białym ryżem.
Bardzo lubie wytrawne dania z dodatkiem orzechow i zupelnie sie nie dziwie, ze ten przepis cie skusil - teraz kusi takze i mnie!
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam chrupiące orzechy w takich daniach :) To musiało być naprawdę pycha :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaku! I nie mogę się doczekać mojej paczuszki :)
OdpowiedzUsuńjuz mi slinka cieknie na takie smakowite danie:)
OdpowiedzUsuńOrzechy sprawdzają się świetnie w każdym daniu. Pyszny kurczak :D
OdpowiedzUsuńOj shinju... ;) teraz mnie tez kusi, zwlaszcza po tym, jak zobaczylam zdjecie :) wyglada absolutnie bosko i mam wielka ochote od razu go zrobic. Swietny przepis!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z orzechami :)
OdpowiedzUsuń