Planując danie obiadowe wiedziałam, że tym razem chcę przygotować coś mięsnego. Z braku sprecyzowanego pomysłu postanowiłam zajrzeć do posiadanych przeze mnie książek kucharskich. Przeglądając "Nigellę Ekspresowo" natrafiłam na przepis na szybkie ragù. Przepis przeczytałam, zainteresował mnie, więc postanowiłam stworzyć własną wersję.
Składniki (6-8 porcji):
150 g wędzonego boczku
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
3-4 łyżki wody
1 kg mielonego mięsa wieprzowego
1 puszka pomidorów bez skórki
500 g przecieru pomidorowego
3 łyżki czerwonej soczewicy
0.5 łyżeczki ziołowego pieprzu
1 łyżka suszonej bazylii
sól
+ ew. chilli w płatkach, w młynku
Na patelnię wrzucamy pokrojony w drobną kostkę boczek i podsmażamy aż będzie lekko chrupiący. (Jeśli jest to chudy boczek i nie będzie się z niego zbyt wiele tłuszczu wytapiać to możemy dodatkowo na patelnię wlać 1 łyżkę oliwy). Do podsmażonego boczku dodajemy drobno posiekaną cebulę oraz czosnek. Lekko rumienimy cebulę. Gdy już będzie cebula zrumieniona to całość przekładamy do garnka z grubszym dnem. Na patelnię po smażeniu wlewamy 3-4 łyżki wody, podgrzewamy ją zbierając wszelkie smaki pozostałe na patelni - a następnie gorącą wlewamy do garnka z boczkiem i cebulą. Całość mięsa wrzucamy do garnka i na średnim ogniu podsmażamy je. Gdy mięso przestanie być różowe dodajemy pomidory z puszki oraz przecier pomidorowy, wsypujemy bazylię. Bez przykrycia na średnim ogniu pozwalamy by sos powoli bulgocząc zgęstniał, a nadmiar płynów odparował. Gdy ilość płynów znacznie się zredukuje dodajemy pieprz ziołowy i solimy do smaku (ewentualnie dodajemy trochę zmielonego chilli), po czym wsypujemy czerwoną soczewicę. Całość dokładnie mieszamy, skręcamy ogień pod garnkiem na niewielki i podduszamy aż soczewica będzie miękka.
Ragù możemy podać z pieczywem, nadziać nim tortille lub tak jak ja podać go z makaronem.
Przepis dodaję do akcji Panny Malwinny "Warzywa Strączkowe"
Zasmakowałam ostatnio w soczewicy więc z chęcią wypróbuję Twoją propozycję!
OdpowiedzUsuńi znów - książkę niby znam na pamięć i co? pominęłam taki miły przepis :D standard ;)
OdpowiedzUsuńNo przepis jest tam inny, ja się tylko na nim wzorowałam :)
OdpowiedzUsuńciekawe :D ja dzisiaj zakupiłam zieloną soczewicę :D i mam zamiar poeksperymentować :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że nie trzeba go gotować przez kilka godzin :) Bardzo lubię mięsne ragu :)
OdpowiedzUsuńZ soczewicą jest świetne :D
OdpowiedzUsuńa u mnie dzisiaj Marokańska zupka była z soczewicą właśnie!:) bardzo mi smakowała:) fajny przepis, z pewnością wykorzystam;) buziaki*
OdpowiedzUsuńŚwietnie, smakowicie! I z makaronem, super jak dla mnie!:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Wygląda pysznie i tak się zapowiada patrząc na składniki. Uwielbiam takie dania.
OdpowiedzUsuńOglądając zdjęcie byłam pewna, że to spaghetti bolognese. A tu trach... Pomyłka! Ale za to pozytywna pomyłka i zaskoczka. Coś innego i w ogóle. Mi się podoba taka wersja. Tak poza tym jutro startuje druga edycja mojej akcji. Mam nadzieję, że się przyłączysz:D
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda- bardzo fajny pomysł! :-)
OdpowiedzUsuńPaulina - bardzo chętnie dołączę do Twojej akcji, bo często przygotowuję właśnie takie dania ze spiżarki :)
OdpowiedzUsuńale pyszności!
OdpowiedzUsuńmm ja chcę makaron!:)
OdpowiedzUsuń