Z okazji urodzin bloga Bożeny i organizowanego na nim konkursu przyrządziłam dwa dania z niego pochodzące. Moim pierwszym wyborem były faszerowane pieczarki, ponieważ uwielbiam tak przyrządzone pieczarki. Warto kombinować z rodzajami farszu, zazwyczaj wychodzi świetnie :) Pieczarki Bożeny nie były przeładowane składnikami, wyszły bardzo smaczne. Szczerze polecam.
Składniki:
500 g większych pieczarek
200 g delikatnej drobiowej szynki
1 niewielka cebula
2 jajka
mąka, bułka tarta
1 łyżka masła
olej do smażenia
sól, ziołowy pieprz, czosnek
Pieczarki myjemy, osuszamy (można obrać). Odłamujemy nóżka i kroimy je drobno. Cebulę siekamy, plastry szynki również kroimy w niewielkie kwadraciki. Na patelni rozgrzewamy masło, podsmażamy na nim cebulę i pokrojone nóżki pieczarek. Mieszamy z pokrojoną szynką. Doprawiamy solą, pieprzem i czosnkiem do smaku. Tak otrzymanym farszem nadziewamy pieczarki otrzymując kształt kotlecików. Nafaszerowane pieczarki delikatnie obtaczamy w mące, rozbełtanych jajkach, a następnie w bułce tartej. Smażymy na mocno rozgrzanym oleju aż do otrzymania złotej barwy.
Pyszna klasyka!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają.Cieszę się , że smakowały..no i gratuluję wygranej.
OdpowiedzUsuńPyszności:)
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale, smakowicie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pieczarki w panierce, ale z farszem jeszcze nie jadłam. Muszą być świetne :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna przekąska. Dawno nie jadłam podobnie przyrządzonych pieczarek.
OdpowiedzUsuńUwielbiam pieczarki w panierce, ale takich faszerowanych nie jadłam,muszą być jeszcze lepsze niż te moje:)
OdpowiedzUsuńO, zapisuje sobie! Widzialam takie wielkie pieczry w sam raz do nadziewania, a nie kupowalam,bo nie bardzo wiedzialam, co z nimi zrobic! :)
OdpowiedzUsuń