Na ciasto:
420 g mąki pszennej (typ 650)
25 g świeżych drożdży, rozpuszczonych w 4 łyżkach ciepłej wody
185 ml wody
4 łyżki oleju
1 łyżka cukru
1.5 łyżeczki soli
Na farsz:
2 łyżki oleju
250 g drobiowego mięsa mielonego (u mnie z indyka)
1 zielona papryka, pokrojona w drobną kostkę (100 g)
1 mała cukinia, pokrojona w drobną kostkę (100 g)
70 g pokrojonego w kostkę młodego bakłażana (ja zamieniłam to na dodatkowe 70 g cukinii)
150 g pokrojonego w kostkę, odpestkowanego i obranego ze skórki pomidora (ja użyłam pomidory w całości z puszki, pokroiłam je w kostkę i odsączyłam trochę na sitku)
1 łyżka pasty pomidorowej
1/4 łyżeczki pieprzu
1/2 łyżeczki przyprawy 7 smaków
2 łyżki uprażonych orzeszków piniowych (zamieniłam na pestki słonecznika)
sól
Dodatkowo: 1 jajko + sezam
Mąkę mieszamy z cukrem i solą. Dodajemy olej i palcami mieszamy go z mąką tworząc coś w stylu kruszonki. Następnie wlewamy drożdże rozpuszczone w ciepłej wodzie, mieszamy. Dolewamy wodę i wyrabiamy aż otrzymamy gładkie i elastyczne ciasto. Ciasto w misce przykrywamy ściereczką i odstawiamy na pół godziny.
Na oleju podsmażamy przez 2 minuty cebulę, dodajemy mięso i smażymy je. Gdy mięso nie będzie już surowe wrzucamy do mięsa paprykę, cukinię i bakłażana. Dusimy ok. 5 minut, a następnie dodajemy pomidora, pastę pomidorową oraz doprawiamy solą. Podduszamy przez kolejnych 5 minut, płyny muszą w tym czasie odparować. Wyłączamy ogień pod farszem, dodajemy orzeszki (lub pestki słonecznika), pieprz oraz przyprawę 7 smaków. Odstawiamy do ostygnięcia.
Ciasto rozwałkowujemy na grubość 3 mm, wycinamy kółka. Na środek każdego kółka nakładamy trochę farszu, sklejamy brzegi formując pierożek. Pierożki układamy na natłuszczonej blaszce (lub tak jak ja na papierze do pieczenia). Pierożki na blaszce trzymamy w ciepłym miejscu przez 30 minut, a następnie smarujemy jajkiem, posypujemy sezamem i pieczemy 12-13 minut w ok. 220 stopniach.
Ja podałam z dodatkiem czosnkowego dipu :)
Przyprawa 7 smaków:
1/4 szklanki czarnego pieprzu
1/4 szklanki kuminu
1/4 słodkiej papryki
1/8 szklanki mielonych goździków
1/8 szklanki mielonej kolendry
2 łyżeczki gałki muszkatołowej
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka mielonego kardamonu
Pycha :)
OdpowiedzUsuńDzięki za wirtualne gotowanie i do następnego :)
P. S. Chyba o mnie zapomniałaś w poście ;)
Ja również dziękuję :) Już poprawione :D
UsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju pierogi, ale oprócz tego przemawia do mnie niesamowicie świetnie skomponowany farsz :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście na jeden - dwa kęsy, do następnego wspólnego gotowania:)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo zadowolona z przepisu, w moim domu wszystkim te pierożki smakowały :) Ten farsz jest naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńale podoba mi się ten pęknięty na pierwszym planie!
OdpowiedzUsuńdziękuję za wspólne gotowanie i do nastepnego :)
Fajnie wyglądają, też myślałem o pestkach słonecznika ale w końcu zdecydowałem się na orzechy nerkowca :), fajny pomysł z pistacjami :), dzięki za wspólne gotowanie
OdpowiedzUsuńPiniowych nigdzie nie udało mi się kupić, a że i tak potrzebne mi były pestki słonecznika to skorzystałam z nich i tutaj. Bardzo pasowały :)
UsuńPestki słonecznika to świetny pomysł. Dorzucę je następnym razem;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pieczone pierożki! :)
OdpowiedzUsuńWygladaja przecudnie - zaluje, ze nie mialam kiedy ich zrobic, ale na pewno jeszcze skorzystam z tego przepisu!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam skorzystać z tego przepisu :D
Usuńwow jak one apetycznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię sambouseki z Damaszku - z pastą z mięsa mielonego i ostrej harrisy. Fajnie, że będę je mogła zrobić w domu :)
OdpowiedzUsuń