Smak dzieciństwa czyli kluski z serem

Z pewnością każdy z Was ma jakieś smaki, które zdecydowanie kojarzą się Wam z dzieciństwem. Często kojarzą się one z gotującymi babciami. Ja niestety nie mam żadnych wspomnień dotyczących pyszności gotowanych przez babcie. Czasem bardzo żałuję, gdy słyszę opowieści mojej mamy o całym blacie równiutkich klusek śląskich przygotowanych przez moją babcię czy o rosole z domowym makaronem. Moimi smakami dzieciństwa są dania przygotowywane przez moją mamę: szarlotka z kruszonką na wierzchu (z której najbardziej lubiłam wyjadać tą kruszonkę), naleśniki z serem, omlety grzybki oraz świeża chałka podawane z dżemami domowej roboty (mój ukochany truskawkowy), leniwe, kluski z serem i wiele, wiele innych...

Kluski z serem (w tym przypadku nigdy nie mówimy w domu makaron, zawsze są to kluski) to świetne danie obiadowe w sezonie letnim. Przygotowuje się je bardzo szybko, są dość lekkie... i oczywiście smaczne :)

Składniki:

makaron (ok. 100 g na osobę)

twaróg półtłusty (ok. 100 g na osobę)

śmietana 18% (ok. 2 łyżek na osobę)

cukier (zależnie od upodobań)

ewentualnie: świeże owoce, konfitura

Makaron gotujemy w lekko osolonej wodzie. Po ugotowaniu odcedzamy i dobrze osączamy. Twaróg kruszymy na bardzo drobne grudki. Na talerz wykładamy makaron, posypujemy go pokruszonym twarogiem. Posypujemy twaróg cukrem (tyle ile uważamy za stosowne), polewamy każdą porcję dwoma łyżkami śmietany. Podajemy :)

Dodatkowo możemy całość posypać np pokrojonymi truskawkami, malinami czy jagodami lub dołożyć troszkę konfitury. W moim przypadku tym razem dodałam odrobinę konfitury malinowej z koniakiem, którą kupiłam na targach Regionalia.