O tej sałatce pisałam już bardzo dawno temu, pojawiła się tutaj ponad 4 lata temu, gdy zaczynałam blogować. Jednak nie miała wtedy osobnego wpisu. Jest to jedna z moich ulubionych sałatek, bardzo wyrazista w smaku. Zawsze muszę się pilnować by nie podjadać jej wcześniej niż jest zaplanowane.
Składniki:
ser owczy (oscypek, gołka)
1 por (o jak największej białej części)
1 puszka czerwonej fasoli (standardowa, ok. 400 g)
2 łyżki oliwy
sól, pieprz
Na tarce o drobnych oczkach ścieramy owczy ser i białą część pora - ilości sera i pora powinny być mniej więcej jednakowe. Fasolę osączamy z zalewy, dorzucamy do oscypka i pora. Mieszamy. Dodajemy oliwę. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawie brzmi, chętnie bym ją wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńProste sałatki są najlepsze :) Czuję, że ten przepis trafi także do mojej kolekcji ulubionych sałatek.
OdpowiedzUsuńZ oscypkiem, mniam:)
OdpowiedzUsuńo, nie znałam takiej.
OdpowiedzUsuńciekawa, interesująca!
Shinju, wszystkiego naj-, naj-, najlepszego w Nowym 2013 :)
OdpowiedzUsuńZ takim serem musi być pyszna! Szczęśliwego 2013!
OdpowiedzUsuńUwielbiam oscypka :) moglabym chyba pozerac go tonami, takie male uzaleznienie. Strasznie cierpie ze tutaj go nigdzie nie sprzedaja a tylko jakies "kaski piwne" ktore do oscypka ani sie nie umywaja :)
OdpowiedzUsuńP.S
Przepis na sos super, chociaz u Mnie nie przejdzie w nim bekon/wieprzowina i wino, wiec pewnie i sos straci na wartosci bez takich dodatkow :)
każda przekąska z serem godna uwagi
OdpowiedzUsuńŚwietna sałatka :) Muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńsuper przepis
OdpowiedzUsuń