Kontynuuję serię dań obiadowych z wykorzystaniem ryżu. Tym razem przygotowałam ryż gotowany w bulionie, z aromatycznymi przyprawami oraz warzywami. Mój żółty ryż podałam jako dodatek do małych kotlecików z indyka z kuskusem i natką pietruszki, doprawionych garam masalą. Maczane w sosach: ogórkowym oraz tysiąca wysp stanowią z żółtym ryżem doskonały zestaw. Kotleciki można również przygotować na patyczkach szaszłykowych.
Kotleciki z indyka (14 sztuk - 4-5 porcji):
500 g mięsa mielonego z indyka
4 łyżki suchego kuskusu
1 niewielka cebula, drobno posiekana
1 łyżeczka garam masali
4-5 łyżek posiekanej natki pietruszki
1 jajko
sól, pieprz
olej do smażenia
Przygotowanie kotlecików z indyka.
Na patelni szklimy posiekaną cebulę. Dodajemy do niej garam masalę, dokładnie mieszamy i po 20-30 sekundach zdejmujemy z ognia (nie dłużej, bo przyprawę łatwo spalić). Usmażoną cebulę odstawiamy by nieco przestygła.
Cebulę z garam masalą przekładamy do miski z mięsem. Dodajemy jajko. Suchy kuskus zalewamy 4-5 łyżkami wrzątku i zostawiamy by nieco napęczniał. Napęczniały kuskus dodajemy do mięsa. Masę mięsną dokładnie wyrabiamy. Dodajemy posiekaną natkę pietruszki, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Odstawiamy na 10-15 minut - w tym czasie kuskus wchłonie nadmiar płynu z masy mięsnej i wygodniej będzie nam formować kotleciki.
Po odstaniu masy warto usmażyć malutką porcję (kuleczkę) by ocenić stopień doprawienia mięsa i w razie czego dodatkowo doprawić solę i pieprzem. Z przygotowanej masy formujemy niewielkie, podłużne kotleciki i smażymy z wszystkich stron.
Kotleciki podałam z sosem ogórkowym, sosem tysiąca wysp oraz żółtym ryżem z warzywami.
Żółty ryż z warzywami i kuminem (porcja dla 5-6 osób):
(szklanka = 250 ml)
1 papryka (u mnie pomarańczowa), pokrojona w kostkę
2 pomidory (u mnie gruntowe), obrane ze skórki i pokrojone w kostkę
2/3 szklanki mrożonego groszku
1.5 szklanki długoziarnistego ryżu
2.5 szklanki lekkiego bulionu (lub 1 szklanka intensywnego bulionu i 1.5 szklanki wrzątku)
2 łyżki oliwy
1/2 łyżeczki soli
1/3 łyżeczki kurkumy
1/3 łyżeczki mielonej kolendry
1/2 łyżeczki kuminu (kminu rzymskiego)
W garnku (najlepiej takim o grubym dnie) rozgrzewamy oliwę. Wrzucamy pokrojoną paprykę i obsmażamy ją przez 2-3 minuty. Następnie dodajemy kurkumę, kolendrę i kumin. Podsmażamy je na oliwie przez 20-30 sekund po czym dodajemy ryż. Dokładnie mieszamy go z papryką i przyprawami. Podsmażamy przez 1-2 minuty.
Zalewamy całość gorącym bulionem (bulionem i wodą), dodajemy sól i pomidory. Zagotowujemy, a następnie umieszczamy na malutkim ogniu i gotujemy pod przykryciem przez około 10 minut, aż ryż wchłonie cały płyn. Po jakichś 5 minutach dodajemy do ryżu mrożony groszek. Mieszamy i gotujemy dalej pod przykryciem. Po wchłonięciu wody przez ryż garnek zdejmujemy z ognia i pod przykryciem odstawiamy na 10 minut.
Żółty ryż! No, w końcu wiem, jak go przygotowac, zeby był żółty i pachnący! Wspaniale,ze dodałaś ten przepis. :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne.:)
Świetny, domowy obiadek ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńAle pyszny obiadek :)!
OdpowiedzUsuńŚwietne danie! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ten ryż :) Własnie taki najbardziej lubię, choć w sumie nie przyrządzałam!
OdpowiedzUsuńPyszności! Takie zestawy lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuń