czwartek, 23 stycznia 2014

Makaron z warzywami i chrupiącym boczkiem

Wczoraj zauważyłam, że ostatni przepis na danie makaronowe na blogu pojawił się w październiku. Oczywiście nie liczę tu publikowanych ostatnio sajgonek z wieprzowiną i krewetkami, bo chociaż wśród składników farszu znalazł się makaron vermicelli to nie stanowił tam głównej roli. Jedna z blogerek napisała mi wczoraj, że "tydzień bez makaronu tygodniem straconym". Ja również wyznaję tą zasadę i w mojej kuchni makaron pojawia się bardzo często. Nawet dzisiaj gdy piszę do Was te słowa na moim talerzu znajduje się klasyczny makaron z oliwą, czosnkiem i papryczką.

Prezentowany dzisiaj makaron powstał przy okazji rozmyślań nad przygotowaniem surowego boczku inaczej niż w formie upieczonej rolady. Przeglądając różne strony i blogi o azjatyckiej kuchni zauważyłam, że pojawia się tam bardzo wiele ciekawych dań z boczkiem w roli głównej. Ja postanowiłam przetestować smażenie boczku uprzednio obgotowanego i zamarynowanego przede wszystkim w sosie sojowym. Tak przygotowany boczek jest naprawdę smaczny i chrupiący, dlatego z pewnością będę się jeszcze nim zajmowała. A dzisiaj zapraszam Was na stir-fry: makaron z warzywami i chrupiącym boczkiem :)

makaron z chrupiacym boczkiem i warzywami

Stir fry: makaron noodle z warzywami i chrupiącym boczkiem (2 porcje):

2 porcje świeżego makaronu typu noodle (300 g) lub dwie porcje suchego makaronu
1 niewielka czerwona cebula, pokrojona w piórka
1 ząbek czosnku, drobno posiekany
1 suszona ostra papryczka, pokruszona
1/2 dużej czerwonej papryki, pokrojonej w paseczki
3 łyżki kiełków fasoli mung
1 łyżka słodkiego sosu chilli
sos sojowy
2 łyżki oleju (u mnie arachidowy)
2-3 łyżki posiekanego szczypioru od dymki
2 porcje chrupiącego boczku

Chrupiący boczek (2 porcje)
(inspirowany przepisem z Indochine Kitchen)

150 g surowego boczku
2 łyżki mąki kukurydzianej
2 łyżeczki sosu sojowego
szczypta cukru
odrobina octu ryżowego (mniej niż pół łyżeczki)
odrobina sosu chilli (mniej niż pół łyżeczki
olej do głębokiego smażenia

Surowy boczek wkładamy do garnka z gotującą się wodą i obgotowujemy przez 2-3 minuty. Następnie wyjmujemy z wody i odstawiamy by lekko ostygł. Przestudzony kroimy na mniejsze kawałki - takie grubości mniej więcej 0,5 cm. Przekładamy do miski, dodajemy sos sojowy, cukier, ocet ryżowy i sos chilli. Dokładnie mieszamy. Dodajemy mąkę kukurydzianą i obtaczamy w niej boczek. Odstawiamy całość do zamarynowania na 30-40 minut. 

Gdy boczek już się zamarynuje zaczynamy przygotowywać makaron. Świeży makaron wrzucamy na chwilę do gorącej wody by się rozdzielił, a następnie odcedzamy, suszony makaron przygotowujemy zgodnie z opisem na opakowaniu i również odcedzamy. W woku lub głębokiej patelni rozgrzewamy olej do przygotowania makaronu.  

Na olej w woku wrzucamy cebulę i smażymy przez minutę. Następnie dodajemy czosnek i chilli, smażymy przez moment z cebulą, po czym dodajemy pokrojoną paprykę. Prawie cały czas mieszamy. Smażymy paprykę przez dwie minuty. W drugim naczyniu (garnek, głęboka patelnia) powoli rozgrzewamy olej do smażenia boczku. Do papryki i cebuli dodajemy sos sojowy (na początek około 1 łyżki) oraz sos chilli. Dokładnie całość, a następnie wrzucamy makaron. Mieszamy i smażymy w woku jeszcze przez 1-2 minuty, a następnie zdejmujemy wok/patelnię z ognia.

Gdy makaron jest już w woku (na patelni) zaczynamy wrzucać kawałki boczku do garnka/patelni z rozgrzanym olejem. Smażymy 3-4 minuty aż będą złociste i chrupiące. Należy uważać by kawałki boczku się nie posklejały. Po usmażeniu odsączamy na ręcznikach papierowych.

Gdy boczek zostanie już usmażony do makaronu dodajemy kiełki fasoli mung. W tym momencie możemy doprawić makaron dodatkowym sosem sojowym, jeśli jest za mało słony. 

Makaron wykładamy na talerze lub do miseczek, na wierzchu układamy usmażony boczek i posypujemy pokrojonym szczypiorem. 

makaron z warzywami i chrupiacym boczkiem


3 komentarze:

  1. Ależ pysznie to wygląda! Poproszę dziś na obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny. Jakos nie spotkalam sie z dodatkim boczku do makaronu w wersji azjatyckiej. Nie wiem dlaczego, ale przypomina mi smazony makaron z kielbasa i cebula z dziecinstwa.

    OdpowiedzUsuń
  3. makaron apetyczny i ten boczus super:)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...