Bardzo lubię curry na bazie pomidorów. W marcu prezentowałam Wam przepis na curry z łososiem, krewetkami i szpinakiem, dzisiaj przyszła pora na coś drobiowego. Do przygotowania curry wykorzystałam pierś kurczaka, ale można wykorzystać mięso z udek (niektóre sklepy sprzedają udźce kurczaka bez kości) lub pierś indyka. Akurat rozpoczyna się sezon na groszek cukrowy, dlatego również jego dodałam do mojego curry. Świetnie smakował w otoczeniu ostrego, pomidorowego sosu. Tak przygotowane curry jest wyraziste w smaku i dość pikantne. Aby je złagodzić możecie zwiększyć ilość dodawanego mleczka kokosowego lub nieco zmniejszyć ilość czerwonej pasty curry.
Składniki (5-6 porcji):
500 g piersi kurczaka, pokrojone w 3-4 cm kawałki
1 puszka (400 g) krojonych pomidorów
2 cebule, drobno pokrojone
1 łyżka posiekanego, świeżego imbiru
3 ząbki czosnku, drobno posiekane
2-3 łyżeczki czerwonej pasty curry (ja użyłam 3)
200 g strączków groszku cukrowego
200 ml mleczka kokosowego
sól, pieprz
masło klarowane lub olej do smażenia
Kawałki kurczaka oprószamy niewielką ilością soli i pieprzu. Szybko obsmażamy na złoto i odstawiamy na bok. Strączki groszku cukrowego kroimy na pół.
W garnku o grubym dnie rozgrzewamy dwie łyżki tłuszczu do smażenia. Wykładamy na niego pokrojone cebule, imbir i czosnek. Dusimy na małym ogniu przez 10 minut, od czasu do czasu mieszając. Dodajemy czerwoną pastę curry oraz dwie łyżki wody. Rozprowadzamy dokładnie pastę z cebulą i przesmażamy ją przez minutę.
Do garnka przekładamy podsmażonego kurczaka i dokładnie obtaczamy go w paście. Zalewamy całość krojonymi pomidorami, dusimy na małym ogniu pod przykryciem przez 20 minut. Dokładamy groszek cukrowy i gotujemy kolejnych 5-7 minut. Dodajemy mleczko kokosowe, mieszamy całość. Gotujemy jeszcze przez 2-3 minuty. Na koniec możemy ewentualnie doprawić do smaku niewielką ilością soli.
Podajemy z ryżem.
Aż bym Ci taką miskę podkradła ;) pysznie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda i pewnie super smakuje :) Niestety w moim domu tylko ja lubię kuchnię indyjską :(
OdpowiedzUsuńOj tak, smakuje świetnie. To danie to właściwie kuchnia tajska, a nie indyjska, więc może by zasmakowało? Tylko ostre jest, trzeba uważać z dawkowaniem czerwonej pasty curry.
Usuńmmmm.. po zdjęciach widać, że miałaś prawdziwą ucztę!
OdpowiedzUsuń