Przygotowywaliście kiedyś jakieś ciasta lub desery całkowicie bez użycia białego cukru? Korzystaliście w swojej kuchni z ksylitolu, stewii czy słodzików? W moim przypadku styczność z tymi produktami była naprawdę niewielka, dlatego z dużą przyjemnością przyjęłam zaproszenie na warsztaty "Słodko bez cukru", których tematem były różne desery i wypieki, do których przygotowania nie został użyty ani gram białej cukru.
Warsztaty poprowadziła Anna z bloga Dietetycznie Siostro! wraz z Joanną z bloga Eat4Fit. Już na wejściu przywitały nas całym mnóstwem prezentów, wśród których znalazły się naturalne dania suszone marki Sys, amarantusowe produkty od Ekoprodukt, książka "Rzucam cukier" Sarah Wilson od wydawnictwa Pascal, tematyczny fartuszek oraz różne materiały na temat białego cukru i jego zamienników.
Właściwą część spotkania rozpoczęliśmy od krótkiej pogadanki na temat zamienników cukru: ksylitolu, stewii oraz słodzików: jak wpływają na smak potraw, do czego można je stosować, jakie mają wady, a jakie zalety.
Właściwą część spotkania rozpoczęliśmy od krótkiej pogadanki na temat zamienników cukru: ksylitolu, stewii oraz słodzików: jak wpływają na smak potraw, do czego można je stosować, jakie mają wady, a jakie zalety.
W trakcie gotowania Ania przygotowała dla nas ślepy test. Do spróbowania dostaliśmy trzy twarożki osłodzone różnymi zamiennikami cukru. Naszym zadaniem było rozpoznanie tych zamienników. Niestety nikomu nie udało się to w 100%.
Zgromadziliśmy stół pełen pyszności bez białego cukru. Było w czym wybierać :)
Ja pracowałam w zespole z Elizą (Kuchenny bałagan) i Adą (Słodkie przyjemności). Przygotowałyśmy bezglutenowy migdałowy torcik z bitą śmietaną i truskawkami, deser serowo-jabłkowy oraz tartę na kruchym spodzie.
Zapraszam do dalszej części wpisu po przepisy i więcej zdjęć :)
Deser z twarogu i duszonych jabłek
200 g twarogu
4-5 łyżek jogurtu naturalnego
słodzik w proszku
5 jabłek
cynamon
mięta
Jabłka obieramy i kroimy na małe kawałeczki. Przekładamy do garnka z niewielką ilością wody i cynamonem. Dusimy do miękkości. Odstawiamy do przestudzenia.
Twaróg dokładnie ucieramy z dodatkiem słodziku (ilość wg uznania, do otrzymania pasującej Wam słodyczy) oraz jogurtem naturalnym (4-5 łyżek). Masę serową chłodzimy.
Deser nakładamy warstwowo: masa serowa, duszone jabłka, masa serowa, duszone jabłka.
Bezglutenowy torcik migdałowy z bitą śmietaną i truskawkami
3 białka
100 g mielonych migdałów
100 g pudru z ksylitolu
do podania: bita śmietana, truskawki
Zgodnie z przepisem mieszamy białka z mielonymi migdałami oraz pudrem z ksylitolu. Masę wylewamy do foremki o średnicy 22 cm. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175 stopni i pieczemy przez 35 minut. Następnie studzimy, a potem chłodzimy w lodówce.
Oczywiście przygotowując nasz spód trochę pokręciłyśmy i najpierw ubiłyśmy białka z pudrem z ksylitolu. Następnie połączyłyśmy z mielonymi migdałami, wylałyśmy do silikonowej foremki i piekłyśmy w 175 stopniach przez jakieś 40-45 minut. Upieczony spód zostawiłyśmy do ostudzenia. Podałyśmy z bitą śmietaną i świeżymi truskawkami. Torcik wyszedł zupełnie inny niż było to zamierzone, ale również smaczny :)
Przygotowałyśmy również kruche ciasto z niewielkiej ilości mąki pszennej, skrobi kukurydzianej, mielonych migdałów oraz zmielonych płatków owsianych, z dużą ilością żółtek. Kruche ciasto podałyśmy z bitą śmietaną wymieszaną z pokrojonymi truskawkami.
Były też oczywiście desery innych grup, a wśród nich wiele pyszności:
Deser z kaszą manną
250 g kaszy manny mieszamy ze szklanką mleka. W garnku gotujemy 750 ml mleka z 3 łyżkami kakao, 300 g ksylitolu i kostką masła. Gdy całość się zagotujemy dodajemy mleko wymieszane z kaszą. Szybko mieszamy by nie wytworzyły się grudki. Gotujemy 3-4 minuty, aż masa zgęstnieje.
Foremkę wykładamy folią, a następnie układamy herbatniki. Na herbatniki wylewamy masę z kaszy manny. Przykrywamy drugą warstwą herbatników. Odstawiamy by ostygło, a następnie wstawiamy do lodówki na dwie godziny. W naszym, warsztatowym przypadku zamiast drugiej warstwy herbatników były truskawki :)
Kurcze fajna sprawa z takimi warsztatami, marzą mi się :)
OdpowiedzUsuń