Jeszcze 2 dni do moich kolejnych urodzin. Z tej okazji w piątek organizowałam małą imprezę dla znajomych, na której zaserwowałam kilka przekąsek. Między innymi przygotowałam dwie sałatki: gyrosową (którą prezentowałam na początku stycznia) oraz bardzo prostą, ale smaczną sałatkę ziemniaczaną. Przepis pochodzi od mojej mamy, a zainspirowany został programem telewizyjnym Galileo, epizodem dotyczącym ziemniaczanych sałatek popularnych w różnych regionach Niemiec.
Składniki:
6 średniego rozmiaru ziemniaków
6 jajek
1 cebula (u mnie czerwona, ale można dać zwykłą, wtedy smak sałatki będzie ostrzejszy)
szczypior od dymki
0.5 szklanki majonezu
0.5 szklanki gęstego jogurtu naturalnego
sól, pieprz
ew. 1/2 łyżeczki musztardy dijon
Ziemniaki gotujemy w mundurkach do miękkości. Zdejmujemy skórkę, miąższ kroimy w kostkę (niezbyt drobną). Jajka gotujemy na twardo, odstawiamy do ostudzenia. Następnie obieramy ze skorupki i kroimy w kostkę. Majonez i jogurt naturalny ucieramy do otrzymania jednolitego sosu (jeżeli chcemy trochę zaostrzyć sos to dodajemy również musztardę dijon). Doprawiamy solą i pieprzem. Cebulę siekamy drobno, szczypior również. W misce delikatnie mieszamy wszystkie składniki sałatki, zalewamy sosem (wyjdzie 1 szklanka sosu, dodajemy tyle by osiągnąć zadowalającą konsystencję - jedni lubią sosu mniej, inni więcej). Delikatnie mieszamy. Odstawiamy na trochę do lodówki by smaki się przegryzły ze sobą.
Bardzo lubię sałatki ziemniaczane! I już teraz wszystkiego najlepszego!!!
OdpowiedzUsuńProste i smaczne skladniki
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego
Uwielbiam sałatki ziemniaczane, szczególnie latem do grilla.
OdpowiedzUsuńTwoja wygląda bardzo smakowicie;)
Najlepszego!
Wszystkiego najlepszego życzę już teraz, bo potem zapomnę. Samych udanych eksperymentów w kuchni!! ;)
OdpowiedzUsuńZ doświadczenia stwierdzam, że najlepsze sałatki pochodzą od mamy :)
robię taką sałatkę w momentach kryzysowych - gdy w lodówce już prawie niczego nie ma.. uwielbiam! u mnie wystarczą ziemniaki, cebula i ogórki kiszone, do tego trochę jogurtu - mniam!
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie. Sałatki z ziemniakami są przepyszne!
OdpowiedzUsuńPyyycha, szkoda, że majonez ma tyle kalorii... :) ja też od razu dołączam się do życzeń, na wszelki wypadek :)wszystkiego najsmaczniejszego!
OdpowiedzUsuńTo jest hit każdej imprezy grillowej :) pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sałatka. Czasem robię podobną, ale moja dotychczas była bez jajka. Następnym razem spróbuję z tym dodatkiem.
OdpowiedzUsuńZ jajkiem musi być jeszcze bardziej delikatna i kremowa. ;) Niezwykle apetycznie wygląda. Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńsuper sałatka na przyjęcie urodzinkowe dla gości. Odkąd zajaqdałam się niemieckimi sałatkami ziemniaczanymi nie moge się od nich uwolnić ;) zjem i tą :D
OdpowiedzUsuńNie lubię za bardzo sałatek z majonezem, ale ta wygląda apetycznie :) Skusiłabym się :)
OdpowiedzUsuńA ja wciaz szukam mojej ulubionej i najukochanszej salatki ziemniaczanej... Moze ta to bedzie TO? Brzmi swietnie! :):):)
OdpowiedzUsuńwww.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Brzmi i wygląda naprawdę smacznie!:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, droga Karolino :*
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie ziemniaczane wariacje :) Latem robiłam sałatkę z ziemniaków twarogiem - polecam :) Twoja wygląda bardzo smakowicie, będę musiała wypróbować :) Przy okazji, wszystkiego co NAJ z okazji urodzin :))
OdpowiedzUsuń