Bardzo dawno nie miałam okazji uczestniczyć we wspólnym blogerskim gotowaniu. Na szczęście tym razem miałam chwilę czasu. Tematem obecnego "trzy po trzy" (czyli gotowania z obowiązkowym połączeniem w potrawie trzech ściśle wybranych składników) były: cukinia, pomidory oraz ser. Te trzy składniki dają wielkie pole do popisu. Ja zdecydowałam się na faszerowane cukinie, które również dają wielkie możliwości. Moje okrągłe cukinie nadziałam farszem składającym się m.in. z pomidorów, sera mozzarella, ale też jęczmiennej kaszy perłowej oraz papryki (nieco powiększyłam grono składników, mam nadzieję, że koleżanki blogerki mi wybaczą). Można je podać jako samodzielny wegetariański posiłek, a także razem z kawałkiem mięsa (u mnie z szaszłykami z mięsa mielonego).
Składniki:
6-7 sztuk okrągłych cukinii
100 g kaszy jęczmiennej perłowej
2 duże pomidory
1/2 czerwonej papryki
1 kulka mozzarelli
2 młode cebulki ze szczypiorem (parady)
1 łyżeczka sosu sojowego
1/2 łyżeczki ostrego sosu chilli (u mnie sriracha)
1/3 łyżeczki octu cytrynowego (lub nieco soku z cytryny)
sól morska, czarny pieprz
Okrągłym cukiniom odcinamy wierzch i wydrążamy w środku część nasienną.
Przystępujemy do przygotowania sałatki z kaszy jęczmiennej, pomidorów i sera stanowiącej farsz do cukinii. Kaszę jęczmienną gotujemy (tak by była ugotowana, ale nie za miękka), odstawiamy do przestygnięcia. Pomidory obieramy ze skórki, usuwamy całą część nasienną. Miąższ pomidorów kroimy w bardzo drobną kosteczkę. W podobną kosteczkę kroimy miąższ papryki. Mozzarellę odsączamy z zalewy, osuszamy i siekamy bardzo drobno. Młode cebulki z szczypiorem kroimy. W misce mieszamy wszystkie składniki farszu. Dodajemy sos sojowy, sos chilli i ocet cytrynowy (lub sok z cytryny). Dokładnie mieszamy. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem (u mnie świeżo mielona sól morska i świeżo mielony czarny pieprz, takie Wam polecam). Te połączone składniki stanowią doskonałą sałatkę, która może stanowić dodatek obiadowy, jak i zostać zabrana w pojemniku lunchowym do pracy.
Wydrążone cukinie posypujemy od środka solą i pieprzem, a następnie napełniamy dokładnie przygotowanym farszem. Przykrywamy odciętymi wierzchami cukinii. Ustawiamy napełnione cukinie w foremce do zapiekania, wlewamy na dno trochę wody (0,5 cm wysokości). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni (grzanie góra-dół). Pieczemy przez 35 minut.
Zajrzyjcie do Panny Malwinny oraz Emilii, by zobaczyć jakie potrawy przygotowały. Polecam również cukinie faszerowane brązowym ryżem, chorizo, pomidorami i serem, które publikowałam rok remu.
Przystępujemy do przygotowania sałatki z kaszy jęczmiennej, pomidorów i sera stanowiącej farsz do cukinii. Kaszę jęczmienną gotujemy (tak by była ugotowana, ale nie za miękka), odstawiamy do przestygnięcia. Pomidory obieramy ze skórki, usuwamy całą część nasienną. Miąższ pomidorów kroimy w bardzo drobną kosteczkę. W podobną kosteczkę kroimy miąższ papryki. Mozzarellę odsączamy z zalewy, osuszamy i siekamy bardzo drobno. Młode cebulki z szczypiorem kroimy. W misce mieszamy wszystkie składniki farszu. Dodajemy sos sojowy, sos chilli i ocet cytrynowy (lub sok z cytryny). Dokładnie mieszamy. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem (u mnie świeżo mielona sól morska i świeżo mielony czarny pieprz, takie Wam polecam). Te połączone składniki stanowią doskonałą sałatkę, która może stanowić dodatek obiadowy, jak i zostać zabrana w pojemniku lunchowym do pracy.
Wydrążone cukinie posypujemy od środka solą i pieprzem, a następnie napełniamy dokładnie przygotowanym farszem. Przykrywamy odciętymi wierzchami cukinii. Ustawiamy napełnione cukinie w foremce do zapiekania, wlewamy na dno trochę wody (0,5 cm wysokości). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni (grzanie góra-dół). Pieczemy przez 35 minut.
Zajrzyjcie do Panny Malwinny oraz Emilii, by zobaczyć jakie potrawy przygotowały. Polecam również cukinie faszerowane brązowym ryżem, chorizo, pomidorami i serem, które publikowałam rok remu.
świetne danie!
OdpowiedzUsuńPyszne danie ;) I pięknie podane. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMmm, pyszne danie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam okrągłych cukinii...
Gin, w Polsce też nie są w powszechnej sprzedaży. Chociaż z roku na rok coraz częściej spotykam je w sklepach :)
Usuń