Zdecydowanie spośród makaronowych zapiekanek najbardziej lubię lasagne. Chyba dominuje tu moje lenistwo, bo po prostu przygotowanie cannelloni czy dużych muszli jest po prostu bardziej pracochłonne, przede wszystkim przez konieczność nadziewania każdej rurki czy muszli farszem. Opis przygotowania lasagne może wydawać Wam się długi, ale to naprawdę jest całkiem prosta sprawa, chociaż zdecydowanie nie błyskawiczna. Takie danie warto przygotować w jakiś luźny dzień, może w weekend. Cała praca się Wam opłaci. W moim domu taki makaron znika błyskawicznie.
Jeżeli macie dostęp do świeżego makaronu lasagne (lub czas na jego samodzielne przygotowanie) to bardzo Wam polecam jego wykorzystanie do swojej zapiekanki. Oczywiście suchy makaron również się nadaje, lecz konieczne jest jego obgotowanie (dłuższe niż w przypadku świeżego makaronu). Na wielu pudełkach znajdziecie informację, że można go wykorzystać w suchej formie, ale odkąd po raz pierwszy obgotowałam taki suchy makaron to już zawsze to robię. Jak dla mnie różnica jest wyraźna, na korzyść obgotowanego.
W lasagne, którą dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować ważną rolę odgrywa sos mięsny. Tym razem całkowicie zrezygnowałam z świeżych pomidorów czy przecieru. Zamiast nich dodałam do mięsa koncentrat pomidorowy, by mięso miało jedynie lekko pomidorowy posmak. Dodatkowo wykorzystałam świeże warzywa - marchewkę, selera naciowego i cebulę. Szczególnie marchewka mocno wpłynęła na smak sosu mięsnego. A na dodatek czerwone wino nadało sporo smaku.
Składniki (na foremkę 21x25 cm):
750 g mięsa mielonego wieprzowo - wołowego
120 ml czerwonego wina
2 ząbki czosnku, drobno posiekane
2 średnie cebule, drobno posiekane
2 duże marchewki, pokrojone w drobną kostkę
2-3 łodygi selera naciowego, pokrojone w drobną kostkę
5-6 gałązek świeżego tymianku
500 ml gorącej wody lub lekkiego bulionu (u mnie woda)
30 g koncentratu pomidorowego (u mnie z ziołami)
2 łyżki oliwy + oliwa do smażenia mięsa
1 łyżka masła
sól, pieprz
makaron lasagne (u mnie świeży razowy, ale możecie użyć suchego)
ser mozzarella
Sos beszamelowy:
30 g masła
30 g mąki pszennej
500 ml mleka
sól, biały pieprz, gałka muszkatołowa (najlepiej w całości)
Na oliwie obsmażamy partiami całe mięso (ja obsmażałam w garnku o grubym dnie). W tym czasie na głębokiej patelni rozgrzewamy dwie łyżki oliwy wraz z łyżką masła. Szklimy na małym ogniu cebulę. Następnie dodajemy czosnek i obsmażamy go z cebulą przez 20-30 sekund, po czym dodajemy pokrojoną marchewkę i selera naciowego oraz listki oberwane z gałązek tymianku. Podduszamy wszystkie warzywa na oliwie z masłem przez 4-5 minut.
Całe osmażone mięso wraz z tłuszczem ze smażenia (jeśli obsmażaliśmy na patelni, a nie w tym samym garnku) przekładamy do garnka o grubym dnie. Trzymamy garnek na średnim ogniu, wlewamy do mięsa wino. Mieszamy, aż wino odparuje. Następnie dodajemy do mięsa podduszone warzywa oraz koncentrat pomidorowy. Całość zalewamy wodą lub bulionem. Możemy delikatnie posolić, ale naprawdę minimalnie, bo płyn będzie odparowywał i łatwo w tej sytuacji danie przesolić. Garnek przykrywamy pokrywką, zagotowujemy płyn, a następnie skręcamy palnik na minimum i dusimy pod przykryciem przez 20 minut. Następnie odkrywamy i na gotujemy na małym ogniu, od czasu do czasu mieszając, aż większość płynu odparuje i powstanie bardzo gęsty, mięsny sos. Na koniec doprawiamy go solą i pieprzem do smaku. Odstawiamy na bok.
Przygotowanie sosu beszamelowego. Mleko powoli podgrzewamy by było ciepłe, ale nie zagotowujemy. W garnku roztapiamy masło, a następnie dodajemy przesianą mąkę. Dokładnie mieszamy, aby nie zrobiły się grudki. Gdy powstała zasmażka zacznie osiągać lekko złoty kolor dodajemy trochę mleka. Mieszamy je z zasmażką. Następnie dodajemy kolejną porcję mleka, mieszamy. Postępujemy tak aż dodamy całe mleko. Na małym ogniu mieszając doprowadzamy sos do zgęstnienia. Doprawiamy do smaku solą, białym pieprzem oraz gałką muszkatołową (najlepiej świeżo startą).
Makaron lasagne obgotowujemy przez chwilę (świeże płaty, które miałam obgotowałam przez minutę, suszony obgotowujemy przez ok. 4 minuty). Obgotowamy makaron osuszamy. Układamy w foremce pierwszą warstwę makaronu (na taką foremkę wychodzi ok. 4 suchych płatów, 3 moje świeże). Na makaronie wykładamy 1/3 sosu mięsnego, następnie polewamy 1/3 sosu beszamelowego. Następnie składamy kolejne dwie warstwy: makaron, mięso, sos beszamelowy. Wierzch posypujemy mozzarellą.
Foremkę z lasagne wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Zapiekamy przez 30-35 minut. Po wyjęciu z piekarnika najlepiej zostawić lasagne na 5-7 minut zanim rozpocznie się dzielenie.
Polecam Wam również przepisy na lasagne z mięsem, warzywami i beszamelem oraz lasagne z wieprzowiną i beszamelem .
Lubię bardzo lasagne. Nie robię zbyt często, ale dzięki temu zawsze smakuje nam wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńZ mięsem i beszamelem - pysznie. :)
Pozdrawiam
sama rozkosz!
OdpowiedzUsuń