
Kolejnym uwielbianym przez wszystkim jest klasyczna lasagne z sosem pomidorowym, mięsem mielonym i beszamelem. Znika zaskakująco szybko, jest bardzo pożywna i chyba nie znam ani jednej osoby, która by jej nie lubiła (oczywiście nie biorę pod uwagę wegetarian, bo oni z wiadomego powodu by jej nie zjedli).
Składniki:
1 opakowanie makaronu lasagne
Do sosu mięsnego:
700 g przecieru pomidorowego
450 g sera żółtego
1 kg mięsa mielonego
tymianek
bazylia
oregano
pieprz
cebula
ząbek czosnku
Do beszamelu:
70 g masła
3 łyżki mąki
3/4 litra mleka
biały pieprz
sól
gałka muszkatołowa
Szatkujemy cebulę, wyciskamy lub drobniuteńko siekamy czosnek. Wrzucamy na gorącą oliwę, doprowadzamy do zeszklenia cebuli. Dodajemy mięso mielone, rozdrabniamy na patelni, podsmażamy. Do podsmażonego mięsa z cebulką i czosnkiem wlewamy przecier pomidorowy, doprawiamy pieprzem, bazylią, oregano i tymiankiem (wedle smakowego uznania). Podduszamy jeszcze przez parę minut.
Do rondelka wykładamy masło, po roztopieniu całego masła dodajemy mąkę, mieszamy, aby nie było grudek. Zdejmujemy z ognia powoli dolewamy mleka cały czas mieszając. Następnie wstawiamy na ogień i na wolnym ogniu podgrzewamy do zgęstnienia. Doprawiamy solą, białym pieprzem i gałką muszkatołową.
Formę do lasagne smarujemy masłem. Na spód wylewamy cieniutką warstwę beszamelu. Następnie układamy makaron, potem warstwę sosu mięsnego, na to warstwę beszamelu, trochę startego sera i odrobinę bazylii i oregano. Potem ponownie i tak do wyczerpania składników. Ostatnią warstwę sosów pokrywamy grubą warstwą tartego sera lub obkładamy plastrami sera.
Wstawiamy do piekarnika ustawionego na 180 stopni na 45 minut.
