Ten przepis to niezwykle prosty sposób na przygotowanie pysznego dania z wołowiną. Wiele osób odrzuca ze swojego codziennego menu ten rodzaj mięsa ze względu na jego dość wysoką cenę oraz stereotyp związany z czasochłonnym jego przygotowaniem. Na cenę niestety nie mamy szczególnego wpływu, ale już na sposób przygotowania zdecydowanie tak. Nie każda część wołowiny wymaga długiego duszenia, niektóre doskonale nadadzą się do krótkiego smażenia. Z tego przepisu powstanie błyszcząca i soczysta wołowina z imbirem. Doskonała. Jeżeli lubicie dania z woka to nie zastanawiajcie się dłużej, tylko bierzcie do roboty. :)
poniedziałek, 22 września 2014
środa, 17 września 2014
Bocconotti - włoskie babeczki z dżemem
Bocconotti to małe kruche babeczki z nadzieniem, przygotowywane we Włoszech głównie z okazji świąt Bożego Narodzenia. W zależności od regionu nadzienie różni się znacząco. Może być to zarówno dżem (głównie winogronowy lub wiśniowy) jak i mieszanka kakao i migdałów. Zapewne każda gospodyni ma swój tajemny sposób na wypełnienie tych małych babeczek. Ja tym razem zdecydowałam się na nadzienie dżemowe, ale z pewnością jeszcze sprawdzę czy przypadkiem te drugie nie są lepsze. Na razie polecam Wam wersję z dżemem, która doskonale sprawdzi się jako dodatek do kawy czy herbaty.
środa, 10 września 2014
Węgierski gulasz z ziemniaków i papryki
Kolejne wspólne gotowanie i kolejne smakowite danie. Tym razem głównym tematem był węgierski gulasz. Na moim blogu mogliście już poznać przepisy na klasyczny pörköt z wieprzowiny oraz papriskásscirke czyli paprykarz z kurczaka. Tym razem zależało mi na czymś nowym. Bardzo długo szukałam ciekawego przepisu, ale niestety nie mogłam nic znaleźć. Z pomocą przyszła mi Panna Malwinna, która podrzuciła mi gulasz szegedyński z ziemniaków i papryki. W oryginale ta potrawa zawiera również kiszoną kapustę, ale ja za nią nie przepadam, dlatego z niej zrezygnowałam. Jeżeli lubicie kapustę to w przepisie podaję jej ilość i moment, w którym należy ją dodać. Zamieniłam również dwie łyżki przecieru pomidorowego obecne w przepisie, na świeże pomidory, które są teraz najlepsze. Ten gulasz możecie podać jako samodzielne, bezmięsne danie lub jako dodatek obiadowy.
Etykiety:
Akcja Paprykujemy,
Dodatki obiadowe,
Kuchnia węgierska,
Obiady,
Papryka,
Pomidory,
Ziemniaki
wtorek, 9 września 2014
Spaghetti z pomidorami i cukinią
W mojej kuchni nadal królują pomidory, ale to Was pewnie wcale nie dziwi. Pomidory i makaron to doskonałe połączenie, a jak jeszcze do tego się doda niezbyt wyrośniętą cukinię to już w ogóle niebo w gębie, mimo całej prostoty dania. Pomidory z cukinią mogłabym jeść i jeść, nie nudzą mi się ani trochę. Do tego spaghetti wykorzystałam też zieloną cebulkę w całości, bo akurat miałam ją pod ręką, ale jeśli jej nie macie to po prostu z niej zrezygnujcie - też będzie dobrze. Dzisiaj prezentuję Wam wersję ze spaghetti, ale przygotowywałam tak zarówno penne, rigatoni, fusilli czy inne, bardziej fikuśne makarony, więc macie pełną dowolność.
poniedziałek, 8 września 2014
Akcja kulinarna Paprykujemy 5
Po raz kolejny spotykamy się by we wrześniu przygotowywać dania z wykorzystaniem papryki. Jestem przekonana, że również w tym roku mnie nie zawiedziecie i dodacie do akcji sporo ciekawych, paprykowych potraw. Macie pełną dowolność: przekąski, zupy, dania główne, przetwory... Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Zapraszam Was do gotowania :)
A teraz zasady:
Pamiętajcie, że aby przepis został zaakceptowany w akcji konieczne jest umieszczenie w poście bannera akcji lub aktywnego linka do tego zaproszenia do akcji.
Akcja potrwa do końca września. Przepisy możecie zgłaszać na stronie akcji na Mikserze lub bezpośrednio do mnie na adres mailowy shinju1 [at] wp.pl . W akcji akceptowane są przepisy opublikowane w czasie trwania akcji (1.09 - 30.09.2014), a po jej zakończeniu linki zostaną umieszczone w zbiorczym podsumowaniu na moim blogu.
Inspirację możecie czerpać z przepisów dodanych do poprzednich edycji akcji:
- podsumowanie akcji Paprykujemy 4
Zachęcam do umieszczania w poście dołączonym do akcji bannera znajdującego się w tym zaproszeniu, którego kod znajdziecie poniżej:
czwartek, 4 września 2014
Makaron z pomidorami i ricottą
Koniec sierpnia i wrzesień to najlepszy czas dla jedzenie pomidorów. Własnie teraz dostępne są te najlepsze - gruntowe. Gdy dojrzeją zaczynają uwodzić smakiem i zapachem. Zapach pomidorów sprawia człowiekowi przyjemność. Warto ten zapach i smak zamknąć w słoiku tworząc własny przecier, a następnie wykorzystać go do przygotowania pysznej zupy lub sosu w środku zimy. A w tej chwili warto korzystać z pomidorów ile tylko się da, choćby przygotowując makaron w sosie pomidorowym. Dzisiaj proponuję Wam połączenie świeżych pomidorów z suszonymi oraz ricottą, dzięki której sos będzie gęsty i kremowy. Za takimi wrześniowymi obiadami wprost przepadam.
Polecam również przygotowanie właśnie teraz świeżej meksykańskiej salsy pico de gallo, którą śmiało możecie podać do mięs oraz pomidorowego risotta, któremu gruntowe pomidory nadadzą doskonały smak.
wtorek, 2 września 2014
Zupa ziemniaczano-kukurydziana z serem i szczypiorkiem
Dawno mnie tu nie było. Wakacyjny wyjazd i różne dodatkowe zajęcia nie sprzyjały tworzeniu nowości i blogowaniu. A dwa wyjazdowe tygodnie, podczas których nie ugotowałam niczego były dla mnie dużą odmianą. Teraz korzystając z pogorszenia pogody wróciłam do kuchni. Na początek przygotowałam zupę - idealny na chłodniejsze dni krem ziemniaczano-kukurydziany. Dla urozmaicenia dodałam do niego starty ser cheddar, który pod rozpuścił się pod wpływem temperatury oraz świeżo pokrojony, chrupiący szczypiorek. Jeżeli skorzystacie tak jak ja z ugotowanego nieco wcześniej bulionu to samą zupę przygotujecie w niecałą godzinę. Zachęcam również do zapoznania się z moimi poprzednimi zupami ziemniaczanymi: ziemniaczaną z porem oraz selerowo-ziemniaczaną.
Subskrybuj:
Posty (Atom)