czwartek, 27 lutego 2014

Warsztaty sushi z marką Blue Dragon

W styczniu zostałam zaproszona na kolejne warsztaty prowadzone przez Wilsona Chunga, organizowane przez markę Blue Dragon. Podczas poprzednich azjatyckich warsztatów (o których możecie przeczytaj tutaj) szeroko wykorzystywaliśmy produkty marki. Tym razem skupiliśmy się na przygotowaniu sushi w ramach zmiany szaty graficznej opakowań produktów do sushi oraz wprowadzenia kilku nowości (m.in. wodorostów nori z sezamem czy wasabi premium).


Warsztaty podzielone były na cztery główne części. Podczas pierwszej z nich Wilson Chung dokładnie po kolei omówił każdy z produktów, które wykorzystujemy do przygotowania naszego sushi. 


Każdego składnika mogliśmy spróbować i poznać jego smak. Dowiedzieliśmy się między innymi, że ryż do sushi różni się od ryżu arborio (również półokrągłe ziarenka) rozłożeniem skrobi wewnątrz ziaren. W przypadku ryżu arborio skrobia znajduje się w całej powierzchni, a ryż do sushi ma ją głównie na obrzeżach. Poznaliśmy również nowe pasty, które można wykorzystać zamiast klasycznej pasty wasabi: ostrzejszą pastę wasabi premium oraz pastę musztardową, a także krakersy przygotowane z nori (bardzo smaczne). Z innymi produktami możecie zapoznać się na stronie internetowej

 

Po zapoznaniu się z produktami przeszliśmy do drugiej części warsztatów czyli pokazu przygotowania różnych form sushi w wykonaniu Wilsona. Na początku jednak poznaliśmy sposób gotowania ryżu, po wcześniejszym jego dokładnym wypłukaniu.

Sposób gotowania ryżu wg Wilsona Chunga:

Na jedną osobę wykorzystujemy 1 kubek ryżu, który dokładnie, kilkakrotnie płuczemy. Ryż przekładamy do garnka i zalewamy wodą na wysokość 1,5 cm ponad poziom ryżu. Jeżeli gotujemy bardzo dużą ilość to można tej wody dać nieco więcej. Przykrywamy garnek szczelną pokrywką i obciążamy ją. Ustawiamy garnek na dużym ogniu i gotujemy 2-3 minuty (aż się woda zagotuje). Następnie skręcamy ogień na minimum i gotujemy 10-12 minut. Po tym czasie wyłączamy ogień palnik pod garnkiem i zostawiamy ryż w spokoju na 5 minut. Nie przestawiamy garnka na bok, zostawiamy go przez cały czas na tym wyłączonym, gorącym palniku. 

Po 5 minutach ryż przekładamy do miski (nie metalowej) i do gorącego ryżu dodajemy zaprawę. Mieszamy ryż tak by nie połamać go, aż osiągnie temperaturę ciała. Taki ryż wykorzystujemy już do zrobienia sushi. Wilson Chung proponuje wykorzystać 1/4 butelki zaprawy Blue Dragon na szklankę ryżu - butelka ma pojemność 150 ml, więc wychodzi ok 30-32 ml zaprawy na szklankę ryżu

Wilson Chung zaprezentował nam rolowanie tradycyjnych rolek maki oraz uramaki czyli odwróconych rolek (zwanych również california rolls).

 
 maki sushi uramaki sushi

Uramaki zostały bogato obtoczone w białym i czarnym sezamie. 


Następnie Wilson zaprezentował metodę robienia temari sushi czyli małych ryżowych kuleczek. W ich przygotowaniu pomaga folia spożywcza lub wilgotna ściereczka, dzięki czemu udaje się ścisnąć ryżową kuleczkę, a następnie ją wyjąć. W celu przygotowania temari sushi na środku kawałka folii (lub ściereczki) układa się kawałek ryby (w naszym przypadku łososia). Następnie na rybę układa się niewielką porcję ugotowanego ryżu do sushi. Boki folii zbiera się do środka, mocno zakręca formując kulkę. Dodatkowo Wilson na wierzch ryby nałożył mały listek bazylii oraz trochę sezamu. 



Po przygotowaniu temari sushi możemy zostawić je owinięte przez chwilę folią, aby dobrze zachowało kształt.


Ostatnią częścią pokazu było przygotowanie nigiri sushi. To bardzo popularna forma tego japońskiego przysmaku. 

 

 


Maki Sushi


Nigiri Sushi z łososiem


Temari Sushi


Gotowy zestaw sushi Wilsona Chunga


Po zakończeniu pokazu przystąpiliśmy do działania, czyli czegoś na co z niecierpliwością czekaliśmy. Wszystkie składniki potrzebne do przygotowania sushi znalazły się na stołach. 


Ja zdecydowałam na przygotowanie dwóch rolek maki sushi (z ogórkiem, łososiem i papryką), jednej rolki uramaki (z surimi, ogórkiem i omletem jajecznym), a także nigiri sushi z tuńczykiem oraz temari sushi z łososiem i bazylią.  


Bardzo dziękuję Wilsonowi za ciekawe warsztaty oraz przedstawicielom marki Blue Dragon oraz agencji za zaproszenie i organizację warsztatów. 

środa, 26 lutego 2014

Krokiety ziemniaczane z boczkiem

Wyjazd w polskie góry i nauka podstaw jazdy na nartach już za mną. Myślę, że o można mówić o całkiem dużym sukcesie biorąc pod uwagę, że miałam po raz pierwszy narty na nogach, a pod koniec wyjazdu byłam w stanie już zjechać z górki sama. Przyznaję - górka była mała, ale zawsze. Przy moim talencie do sportów wszelakich to całkiem duży sukces. 

Podczas wyjazdu posiłki przygotowywaliśmy sobie sami, a jeden z nich czyli krokiety ziemniaczane z boczkiem był dziełem mojego T, który z kuchnią radzi sobie całkiem nieźle. Krokiety były bardzo smaczne, dlatego postanowiłam je Wam pokazać. 


wtorek, 11 lutego 2014

Restauracja Ganesh - ponowne otwarcie

W zeszłym tygodniu w Warszawie odbyło się ponowne otwarcie restauracji Ganesh przeniesionej z ulicy Wilczej do nowej lokalizacji przy ulicy Marszałkowskiej 10/16. Wraz z trzema innymi blogerkami z Warszawy i okolic wzięłam udział w tym wydarzeniu. 

Większość elementów wystroju pochodzi z poprzedniego lokalu przy ulicy Wilczej. Zachowany został tamtejszy klimat pomieszczenia. Warto wspomnieć, że każda restauracja sieci Ganesh jest w zupełnie innym stylu. Ta jest "mroczniejsza", z dominującymi ciemnymi kolorami, zaś przykładowo w lokalu w Gdańsku dominuje biel i całość wystroju inspirowana jest Taj Mahalem. 

"Smak curry" - wyniki konkursu

Bardzo dziękuję wszystkim osobom, które wzięły udział w konkursie. Zgłoszeń nie było wiele, więc wybór trzech nagrodzonych osób zajął mi mniej czasu niż się spodziewałam. Dlatego postanowiłam opublikować nagrodzonych nieco wcześniej niż o 12. 

Wszystkie zaprezentowane pomysły były ciekawe, ale mogłam wybrać tylko trzy z nich. Posiadaczami wejściówek na jutrzejszy pokaz filmu "Smak curry" zostają:

Agnieszka
asamulnik
Kasia Venka

Gratuluję! Wysłałam już Wam wiadomości i czekam na odpowiedź.

poniedziałek, 10 lutego 2014

"Smak curry" - konkurs filmowy

"Przez żołądek do serca" - wierzycie w prawdziwość tego znanego powiedzenia? 

Bohaterka filmu "Smak curry" postanawia sprawdzić czy to działa. Ila to młoda kobieta pragnąca odmienić nieco swoje nudne małżeństwo. W tym celu przygotowuje wyjątkowe, dopracowane w każdym detalu danie, by wiecznie zajęty pracą małżonek zwrócił na nią uwagę. Pomyłkowo jej szczególne danie zamiast do męża zostaje doręczone na biurko kogoś całkiem obcego. Następnego dnia Ila podejrzewając pomyłkę do pojemnika z jedzeniem wkłada liścik skierowany do nieznajomego, a wieczorem dostaje odpowiedź... Co dalej? By się tego dowiedzieć musicie obejrzeć ten film. To wspaniała, wzruszająca opowieść, którą Wam szczerze polecam.

Film na ekrany polskich kin wejdzie już wkrótce - 14 lutego. Poniżej możecie obejrzeć jego zwiastun. Mam nadzieję, że zachęci Was on do wybrania się do kina na ten film. Naprawdę warto :) 


Jeśli zaś chcielibyście obejrzeć film wcześniej to już teraz macie szansę. Zapraszam Was na szybki konkurs, w którym do wygrania są 3 podwójne wejściówki na pokaz filmu w warszawskim kinie Muranów już w najbliższą środę 12 lutego 2014 roku o godzinie 18:15.

Co trzeba zrobić, aby wygrać? Wystarczy kierując się powiedzeniem "przez żołądek do serca" napisać mi poniżej w komentarzach co przygotowalibyście/ugotowalibyście dla bliskiej osoby (lub tej, do której chcielibyście się zbliżyć) by trafić do jej/jego serca. To może być konkretny przepis lub tylko opis dania, które chcielibyście podać. 

Spośród propozycji wybiorę trzy, które najbardziej do mnie przemówią. Zgłoszenia możecie nadsyłać do jutra (11.02.2014) do 10:00, a punktualnie o godzinie 12:00 opublikuję listę zwycięzców.

Bardzo proszę, aby w komentarzach dodawać swój adres e-mail. Aby uniknąć spamujących robotów możecie zamiast symbolu @ zapisać (at) w swoim adresie. Osoby nie posiadające konta mogą dodać swoje komentarze w formie "Anonimowy". Razem z wynikami roześlę do zwycięzców wiadomości, w których będę prosiła o podanie imienia i nazwiska, niezbędnych by odebrać podwójną wejściówkę. Konkurs jest błyskawiczny, dlatego proszę o sprawdzenie o 12:00 skrzynki mailowej i szybką odpowiedź - dane będę musiała jak najszybciej przekazać do organizatora czyli przedstawiciela firmy Gutek Film.

piątek, 7 lutego 2014

Sałatka z ciecierzycy, awokado i sera feta

W mojej lodówce leży torba z awokado. Po kolei wyjmuję z niej po jednej sztuce, pozwalam jej dojrzeć w cieple, a następnie konsumuję. Oczywiście na różne sposoby, bo ile można jeść guacamole. Teraz miałam ochotę na typową sałatkę. Przeszukując różne strony internetowe trafiłam na bardzo sympatyczny zagraniczny blog Two Peas & Their Pod oraz sałatkę, która mnie zainspirowała. Nigdy do tej pory nie łączyłam awokado z serem feta, a to połączenie okazało się niezwykle udane. Jeżeli jesteście miłośnikami awokado to zdecydowanie je Wam polecam. Ciecierzyca, czerwona cebula, awokado, ser feta... wszystko jest tu smakowite. Zaś po inne sałatki zapraszam do działu Sałatkowo/Surówkowo


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...