piątek, 1 lipca 2011

Ostra zupa pomidorowa z kuskusem i ciecierzycą, na arabską nutę

Całkowicie zapomniałam o tej zupie. Ostatnio przypomniała mi Panna Malwinna wspominając zupy, które planuje przyrządzić z okazji Letniego Festiwalu Zupy organizowanego po raz kolejny przez Pelę. Zupełnie nie wiem jak ja mogłam zapomnieć o takim przepisie... Zupa jest ostra (mimo że zmniejszyłam trochę ilość użytej harissy). Mi zjedzenie nie sprawiało problemu, jednak moja mama w pierwszym momencie gdy dałam jej na łyżce do spróbowania stwierdziła, że może zabić :P Z pewnością dla osób gustujących w łagodnych potrawach się nie nadaje :) Ja powtórzę ją jeszcze nie raz :) Przepis znaleziony na stronie BBC Good Food.

Składniki (na ok. 4 - 5 porcji):

1 duża cebula

2 marchewki

3 łodygi selera naciowego

1 puszka posiekanych pomidorów (400 g)

1 puszka ciecierzycy (400 g)

1 łyżka pasty harissa (przepis oryginalny przewiduje 2-3 łyżki)

1 łyżeczka kminu rzymskiego

2 łyżki koncentratu pomidorowego

500 ml bulionu warzywnego

2 łyżki kuskusu (ja dałam 3)

pół pęczka natki pietruszki (pominęłam, bo nie miałam)

Cebulę obieramy i siekamy. Marchewkę i selera kroimy w drobną kostkę. Na rozgrzany olej wrzucamy cebulę, marchewkę i selera i smażymy na małym ogniu aż zmiękną. Następnie mieszamy je dokładnie z harissą i kminem rzymskim. Dodajemy pomidory, koncentrat, odsączoną i opłukaną ciecierzycę oraz bulion warzywny, mieszamy i pod przykryciem gotujemy na małym ogniu przez 30 minut. Po tym czasie dodajemy kuskus i gotujemy kolejnych 5 minutek. Zupę podajemy posypaną posiekaną natką pietruszki.


trzeci letni festiwal zupy zaproszenie

10 komentarzy:

  1. Mhmmm, pikantna poezja :D

    OdpowiedzUsuń
  2. aż taka piekielna? Zaryzykuję, jeszcze zniejszając ilość ognia :) W końcu pomidorowa ma wiele twarzy. Obliczy raczej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj robilam robilam... Na szczescie dalam tylko 1 lyzke harissy... Inaczej bylaby niejadalna... :)

    www.lejdi-of-the-house.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. ja ciągle mam smaka na tę zupkę. a jak widzę jak świetnie wygląda u Ciebie, tym bardziej mam chęć ją zrobić;)

    OdpowiedzUsuń
  5. takich smakow to bym sobie pojadla:)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj, zupa i harissa .. i kuskus i ciecierzyca .. toż to moje smaki .. boska muszę ją zrobić !

    OdpowiedzUsuń
  7. Też muszę zrobić taką zupkę. Szczególnie, że jeszcze nie wykorzystywałam harissy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zrób kryptoreklamę i napisz jaką kupujesz harissę... Jestem na kupnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki ma świetny kolor! Podoba mi się:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...