piątek, 6 września 2013

Ryba pieczona z pomidorkami, fetą i rozmarynem

Po udziale we wtorkowej konferencji dotyczącej ryb we współczesnej diecie naszła mnie wielka ochota na zjedzenie ryby. Zdecydowałam się na upieczenie ryby wraz z moimi małymi pomidorkami, pyszną fetą oraz świeżym, intensywnie pachnącym rozmarynem. 

Tilapia, hodowana w polskiej akwakulturze może nie należy do najbardziej wartościowych ryb pod względem składników odżywczych, ale do tego typu dania nada się doskonale. Ryba jest delikatna i aromatyczna, feta i kapary nadają słonego, a pomidorki słodkiego smaku. Całość dopełniają dwie gałązki rozmarynu - pozornie niezbyt wiele, lecz nadają smak całej potrawie.

Przepis dodaję do kulinarnej akcji "Zielnik Kuchenny 2013".




Składniki (2-3 osoby):

350 g filetów z tilapii czerwonej (albo np dorsza)
150 g małych pomidorków koktajlowych, przekrojonych na połówki
1 łyżka małych kaparów
100 g sera feta
2 gałązki świeżego rozmarynu
sól, świeżo mielony pieprz
oliwa

Oczyszczone filety osuszamy i oprószamy solą i świeżo mielonym pieprzem. Układamy w lekko natłuszczonym naczyniu do zapiekania. Na wierzchu układamy pokrojone pomidorki, fetę oraz kapary. Między kawałki ryby wkładamy umyte i osuszone gałązki rozmarynu. Całość skrapiamy z wierzchu oliwą. 

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 35 minut. 

Ja swoją rybę podałam z pieczonymi ziemniakami. 

 

7 komentarzy:

  1. Ryby x fetą jeszcze nie jadłam, ciekawy pomysł.
    Zastanawiam się, co by tu przygotować na akcje paprykową :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jadłam ryby z fetą, wygląda dobrze :). Nie lubię za bardzo ryb, jednak staram się do nich przekonać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować wersji pieczonych :) Takie ryby są naprawdę pyszne :)

      Usuń
  3. Mniam, taka rybka jest smaczna. Robiłam kiedyś podobną:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Musi być ekstra w takim śródziemnomorskim wydaniu :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...