niedziela, 23 marca 2014

Carbonara z chorizo Jamiego Olivera

Zachęcona apetycznym przepisem na blogu koleżanki cały czas miałam w myślach makaron z chorizo. Gdy w sobotnie popołudnie przeglądałam posiadane książki w poszukiwaniu ciekawej inspiracji obiadowej trafiłam na przepis na carbonarę z chorizo w książce Jamiego Olivera. Od razu wpadł mi w oko, większość składników miałam w lodówce, dlatego stał się oczywistym wyborem obiadowym. Smaczny, kremowy, lekko kwaskowaty makaron z pikantną, paprykową kiełbasą chorizo, a na dodatek do przygotowania w mniej niż 15 minut - to wszystko czyni to danie idealnym dla osób zapracowanych.

Makaron z chorizo, jajkiem i rozmarynem

Składniki (na 4 porcje):
(na podstawie "15 minut w kuchni" Jamiego Olivera)

320 g makaronu (u mnie lumaconi rigati, u Jamiego penne)
100 g kiełbasy chorizo
2 gałązki świeżego rozmarynu
1 papryczka chilli, pokrojona w krążki
4 ząbki czosnku (lub 3 większe), przeciśnięte przez praskę lub drobno posiekane
ok. 30 g startego sera manchego
1 duże jajko
2 czubate łyżki jogurtu naturalnego (u mnie greckiego)
sok z 1/2 cytryny
szczypta pieprzu
oliwa

Wstawiamy do gotowania wodę na makaron, a gdy się zagotuje solimy ją, dodajemy makaron i rozpoczynamy przygotowywanie dodatków.

Kiełbasę chorizo kroimy w cienkie plasterki. Moja była dość szeroka, dlatego najpierw przekroiłam ją wzdłuż na pół i pokroiłam w cienkie półplasterki. Z gałązek rozmarynu obrywamy wszystkie "igiełki" i drobno je siekamy.

Na patelnię dodajemy odrobinę oliwy i wrzucamy na nią chorizo, papryczkę chilli, posiekany rozmaryn oraz czosnek. Posypujemy całość szczyptą pieprzu. Na małym ogniu podsmażamy, aż kiełbasa się nieco przyrumieni.

W tym czasie roztrzepujemy razem jajko z jogurtem i serem. Powoli dodajemy sok z cytryny cały czas mieszając (aby sos nam się nie zważył).

Makaron odcedzamy zostawiając nieco wody z gotowania. Przekładamy go na patelnię z chorizo, mieszamy, zdejmujemy z ognia. Natychmiast do gorącego makaronu wlewamy sos. Mieszamy z nim dokładnie makaron i chorizo. Jeżeli zaistnieje potrzeba (sos będzie zbyt gęsty) to dodajemy do makaronu nieco wody z gotowania. 

1 komentarz:

  1. Wygląda tak pysznie, że chyba wypróbuję to danie:)
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...