piątek, 3 sierpnia 2012

Mango lassi - podejście drugie

To już moje drugie podejście do przygotowania indyjskiego napoju mango lassi. Szukam przepisu idealnego. Tym razem skorzystałam z mango w połówkach. Z racji, że są one w słodkim syropie to zrezygnowałam z dodatkowego słodzenia. Otrzymałam bardzo smaczny napój, o dużo mocniejszym smaku mango niż przy poprzednim podejściu.

Składniki:

1 puszka mango w połówkach ( 230 g masy mango po odsączeniu)
1 szklanka (250 ml) naturalnego jogurtu (u mnie niskotłuszczowy)
1/3 szklanki (ok. 80ml) mleka

Mango, jogurt naturalny i mleko schładzamy. Mango odsączamy. Wszystkie składniki umieszczamy w kubełku blendera i miksujemy na gładko.



Tym razem wraz z kilkoma innymi blogerkami przygotowałam lassi w ramach akcji kuchni indyjskiej organizowanej przez Maggie. Razem ze mną lassi przygotowały: MaggiePelaPanna MalwinnaLejdiMirabelkaDobromiła oraz Gula.

Kuchnia indyjska


14 komentarzy:

  1. Na pewno smaczniejszy od poprzedniego, bo slodszy, ale tamta wersja ze swiezego chyba zdrowsza.
    PS. Masz fantastyczny widok z okna. Mam nadzieje, ze obszary zielone rozciagaja sie na wiekszym obszarze, niz obejmuje okno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Shinju, bardzo mi się podoba kolor Twojego lassi:)A gdzie kupujesz połówki mango? Normalnie w marketach na półkach stoi? Jakoś nie zauważyłam ich w sklepach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje akurat kupiłam w sklepie z żywnością azjatycką, ale wiem, że np TaoTao ma w ofercie mango w puszce. Widziałam je w marketach m.in. chyba w Carefourze, puszki stoją tam gdzie inne zapuszkowane owoce - np brzoskwinie i ananasy.

      Usuń
    2. W takim razie będę musiała dokładniej się przyjrzeć produktom na półkach sklepowych:) Albo wybiorę się do sklepu z żywnością azjatycką. Uwielbiam te sklepy:) Niestety jest ponad godzinę jazdy ode mnie;)

      Usuń
  3. dzisiaj wszyscy szaleją z lassi, ale fajnie, bo może w końcu je zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wersja z mango jest jedna z moich ulubionych. Bardzo sloneczne to twoje lassi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. chetnie sproboje bo brzmi bardzo fajnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku, wasze lassi tak mnie kusi, że chyba muszę go zrobić. Koniecznie!
    Szczególnie z mango, bo bardzo lubię ten owoc!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepięknie. Zarówno lassi jak i widok z okna:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mniam, smakowite. Piłam :)
    A jaki masz ładny widok z okna!Pozdrawiam Cię:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oooo, ja tez czasami takie puszkowane mango miksuje - w ramach sniadaniowego wstepu do zdrowego odzywiania :)


    www.lejdi-of-the-house.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Zastanawiałam się właśnie nad smakiem tego mango lassi ;) Muszę chyba wypróbować przepisu bo kusi bardzo.
    Z indyjskiej kuchni poszukuję przepisu na porządnego kurczaka korma, próbowałam już miliony ale żaden z nich nie przypomina tego który jadam z Tż w hinduskiej knajpie ;(

    OdpowiedzUsuń
  11. hmmm. Kuchni indyjskiej nie brałam jeszcze "na warsztat", ale w dobie ostatnich upałów myślę, że dobrym pomysłem będzie wypróbowanie tego lassi. Skorzystam z posta:)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...